Ile wynosi przeciętne wynagrodzenie w Polsce w 2020 roku?

Jak się oblicza przeciętne wynagrodzenie miesięczne?

Główny Urząd Statystyczny prowadzi regularne obliczenia przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w Polsce, które zamiennie jest nazywanie średnim wynagrodzeniem. Sposób obliczania przeciętnego wynagrodzenia zwykle budzi wiele kontrowersji, ponieważ większość osób pracujących zarabia dużo mniej niż podawane szacowania. Wciąż należy pamiętać, że wiele osób otrzymuje wypłatę o wysokości minimalnego wynagrodzenia, czyli 2600,00 zł. Skąd w takim razie tak duża rozbieżność?

Pracownicy zarabiający lepiej niż większość społeczeństwa zawyżają obliczenia przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego. Ponadto GUS bierze pod uwagę jedynie osoby zatrudnione w większych firmach, gdzie pensje przeważnie są wyższe niż w mniejszych przedsiębiorstwach. Pomijani są także przedsiębiorcy przebywający na samozatrudnieniu.

Czy branża i region kraju mają wpływ na przeciętne wynagrodzenie miesięczne?

Kolejną problematyczną kwestią jest ustalanie przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego dla całego kraju bez podziału na regiony. Wysokość pensji jest zwykle mocno uzależniona od położenia jednostki w kraju, a mieszkańcy dużych miast takich, jak Warszawa, Kraków czy Wrocław zwykle zarabiają więcej niż pracownicy z Białegostoku czy Raciąża. Finalny wynik obliczeń nie uwzględnia tego podziału, dlatego przeciętne wynagrodzenie nie pokazuje realnej sytuacji zarobkowej w danym regionie.

Przeciętne wynagrodzenie miesięczne nie jest także precyzyjne w kwestii aktualnych zarobków w danej branży. Ocenia się, że na najwyższą pensję mogą liczyć pracownicy z sektora finansowego, informacyjnego, energetycznego czy komunikacyjnego. Z kolei osoby pracujące w hotelarstwie, gastronomii, edukacji czy handlu niestety prawdopodobnie zarabiają poniżej średniego krajowego wynagrodzenia.

Przeciętne wynagrodzenie miesięczne podawane przez GUS - rzetelność

Wiele osób podważa informacje publikowane przez Główny Urząd Statystyczny oceniając je jako zmanipulowane i nierzetelne. Uważa się, że dane podawane przez organ zależny od rządu ma w zwyczaju zawyżać wyniki obliczeń. Dzieje się tak, ponieważ raporty publikowane przez niezależne firmy prowadzące indywidualne badania w tym samym czasie i na podobnych zasadach zwykle różnią się od danych podawanych przez GUS. Taką firmą jest m.in. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorstw (PARP), która udostępnia niższe szacowania przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.

Wskaźniki alternatywne dla przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego

Wskaźniki takie jak mediana czy dominanta są bardziej miarodajne niż przeciętne wynagrodzenie miesięczne, jednak Główny Urząd Statystyczny publikuje je niezwykle rzadko (ostatnie dane są z października 2018 roku: mediana wynagrodzenia wyniosła 4094,98 zł).

Mediana to wartość środkowa, czyli oznaczałoby to, że połowa Polaków zarabia mniej niż podana kwota, a połowa więcej. Dominanta to z kolei wartość najczęstsza, czyli podana kwota by oznaczała najczęstszą pensję, którą Polacy otrzymują co miesiąc. Jednak, aby podane wartości były rzetelne, należałoby prowadzić badania w oparciu o podziały na różne branże oraz regiony, co nie jest wykonywane w przypadku przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.