Ile zarabia kasjerka w Biedronce? Polacy nie dowierzają

Ile zarabia kasjerka w Biedronce? Stawki nieustannie rosną

Poszukując odpowiedzi na pytanie, ile zarabia kasjerka w Biedronce, należy wziąć pod uwagę przede wszystkim staż pracy oraz lokalizację. Na najwyższe stawki mogą liczyć osoby, które od lat pracują w oddziałach sieciówki w największych miastach.

Jeszcze w 2019 r. początkujący kasjer-sprzedawca zarabiał 2700 zł brutto. Po trzech latach pracy jego pensja wynosiła 2950 zł brutto. Na przestrzeni ostatnich lat Biedronka postanowiła podwyższyć wynagrodzenie ok. 60 tys. osób, bez których sukces sieci handlowej z pewnością nie byłby aż tak spektakularny.

Ile zarabia kasjerka w Biedronce obecnie? Portal o2.pl podaje, że widełki wynagrodzeń dla kasjerów wahają się od 3050 zł do 3400 zł brutto . Osoby z co najmniej trzyletnim stażem pracy otrzymują od 3200 zł do 3650 zł brutto. To znacznie więcej niż nowa pensja minimalna , która w skali kraju wynosi 2800 zł brutto. Ponadto po pierwszym i trzecim roku pracy w Biedronce zatrudnieni otrzymują także podwyżki stażowe.

Na to, ile zarabia kasjerka w Biedronce, składa się także całościowy wynik sklepu. Jeżeli miesięczny rezultat jest wyjątkowo korzystny, a jakość obsługi klienta nienaganna to pracownicy otrzymują dodatkowo tzw. premie uznaniowe.

Kto jeszcze może liczyć na wysokie wynagrodzenie w Biedronce? Na przykład magazynier zatrudniony w centrum dystrybucji. Pensja na tym stanowisku waha się między 3400 zł a 4150 zł brutto. Na magazynierów również czekają premie uznaniowe rzędu co najmniej 1200 zł brutto.

Ile zarabia kasjerka w Biedronce? Poza pensją otrzymuje także cały szereg dodatków

Wpływ na to, ile zarabia kasjerka w Biedronce , ma nie tylko regularna wypłata i premie, lecz także dodatki. Rok 2020 obfitował w nagrody.

Kilka miesięcy temu sieć handlowa zadeklarowała, że wypłaci bonusy w wysokości 300 zł za tydzień pracy od 9 do 14 marca, kiedy odnotowano wzmożony ruch klientów związany z nadejściem koronawirusa. W ten sposób Biedronka chciała docenić zaangażowanie i wysiłek pracowników w tym niezwykle trudnym czasie.

Portal handelextra.pl tłumaczy, że na nadprogramowe pieniądze mogli liczyć zatrudnieni, którzy pracowali zgodnie z wcześniej ustalonym grafikiem. Nagroda trafiła także do osób, które zdecydowały się przychodzić do pracy częściej niż wskazywał plan.

Co więcej, osoby zatrudnione na stanowiskach niemenadżerskich otrzymały również specjalną nagrodę roczną. Kwota gratyfikacji wynosiła 2300 zł. Pieniądze trafiły do pracowników w kwietniu 2020 r.

W grudniu zatrudnieni w Biedronce mogli liczyć na kolejne podarunki, tym razem nie tylko finansowe. Z okazji świąt Bożego Narodzenia pracodawca przygotował bogaty pakiet świadczeń. Portal bankier.pl donosi, że na pracowników czekały paczki świąteczne, w których znajdowały się m.in. słodycze oraz pościel.

Co więcej, z okazji świąt doładowano karty przedpłacone, które pracownicy mogli wykorzystać na zakupy w sklepach Biedronki i w drogeriach Hebe. - Kwota ich zasilenia zależy od wysokości dochodów - wyznała Agnieszka Sokołowska, dyrektor ds. komunikacji wewnętrznej i odpowiedzialności społecznej w sieci Biedronka.