BiznesINFO.pl Finanse ING usuwa lokaty z ofert. Nie pierwszy podejmuje jednak tak drastyczny krok
PHOTO: ZOFIA I MAREK BAZAK / EAST NEWS

ING usuwa lokaty z ofert. Nie pierwszy podejmuje jednak tak drastyczny krok

14 lutego 2021
Autor tekstu: Maria Glinka

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie lokaty wycofuje ING

  • Jakie możliwości będą mieli klienci

  • Dlaczego banki rezygnują z lokat

ING podąża śladem bankowych rywali i wycofuje lokaty

ING poinformował o ważnych zmianach w swojej ofercie. Od 9 lutego 2021 r. klienci mają zdecydowanie ograniczone możliwości korzystania z lokat.

Portal cashless.pl donosi, że w przypadku klientów indywidualnych wycofano depozyty półroczne, roczne i dwuletnie w złotówkach oraz roczne i dwuletnie w euro i dolarach. Z kolei przedsiębiorcy nie będą mogli już dłużej korzystać z lokat sześciomiesięcznych i dwunastomiesięcznych w złotówkach.

Co te zmiany oznaczają dla klientów? Zdecydowane utrudnienia. Użytkownicy indywidualni będą mogli zakładać już tylko lokatę kwartalną w złotówkach. Minimalna kwota zdeponowania wynosi w tym przypadku 1 tys. zł. ING nie określił kwoty maksymalnej, ale wprowadził dość symboliczne oprocentowanie rzędu 0,05 proc. w skali roku.

Oferta ING dla przedsiębiorców również nie prezentuje się zbyt okazale. Do ich dyspozycji pozostaje wyłącznie lokata miesięczna oprocentowana również na 0,05 proc. w skali roku.

Powody rezygnacji z lokat

ING to kolejny bank, który reaguje na niekorzystne skutki finansowe pandemii. Analogiczne rozwiązania wdrożyły już wcześniej PKO BP i Pekao.

Powodem rezygnacji z lokat jest m.in. nadpłynność sektora, czyli nieustannie rosnąca baza depozytowa przy zmniejszonym popycie na kredyty. Niskie oprocentowanie, będące pokłosiem zaniżenia stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej , dodatkowo zniechęca klientów do inwestowania w bardziej ryzykownej instrumenty bankowe.

Portal gazeta.pl wskazuje, że lokaty są także ofiarą pandemicznego wzrostu cen, która pożera zgromadzone oszczędności. Według danych Eurostatu grudniowa inflacja w Polsce wynosiła 3,4 proc. rok do roku. Był to najwyższy wynik w całej Unii Europejskiej.

Z analizy Bartosza Turka, eksperta HRE Investments, wynika, że klienci decydują się najczęściej na lokaty trzymiesięczne. Nieustannie spada natomiast zainteresowanie lokatami rocznymi, sześciomiesięcznymi i kilkuletnimi. ING i inne banki oferują bowiem bardzo niskie oprocentowanie takich depozytów, co z punktu widzenia klientów przekłada się na równie znikome zyski.

Z wyliczeń specjalisty wynika, że tego lokaty długoterminowe zakładane w grudniu 2020 r. były oprocentowane w granicach 0,1-0,3 proc. w skali roku. Zatem użytkownik, który posiada zdeponowane 10 tys. otrzyma po pół roku zaledwie 8,51 zł w ramach odsetek. W przypadku lokaty rocznej zysk to niespełna 13 zł.

ING to obecnie czwarty największy bank w Polsce. Pod koniec 2019 r. ING obsługiwał ponad 4,5 mln klientów, spośród których aż 4,4 mln stanowili klienci segmentu detalicznego, a ponad 71 tys. - segmentu korporacyjnego. Z raportu prnews.pl za trzeci kwartał 2020 r. wynika, że łączna liczba klientów ING wzrosła do poziomu 4,7 mln osób.

Obserwuj nas w
autor
Maria Glinka

Redaktor Biznesinfo. Absolwentka stosunków międzynarodowych i studentka dziennikarstwa na UW. Pierwsze doświadczenia w branży dziennikarskiej zdobywała w stacji TVN i na portalu Euractiv. Wielbicielka filmów Alejandro Innaritu, reportaży książkowych i filmowych, zwłaszcza na temat polityki oraz społecznych problemów w wymiarze globalnym i lokalnym.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat