Jacek Kurski zarobił w TVP prawie 3 mln zł. Wszystko podliczyła opozycja
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Ile pieniędzy zarobił Jacek Kurski jako prezes TVP
-
Ile wynosiło jego wynagrodzenie w poszczególnych latach
-
Z czego zasłynął Jacek Kurski jako prezes TVP
Jacek Kurski zarobił miliony
Jacek Kurski to postać niebywale barwna, dla którego szansą na powrót do gry było objęcie stanowiska prezesa Telewizji Publicznej. Interpelację poselską w sprawie zarobków Jacka Kurskiego złożył przewodniczący Nowoczesnej, Adam Szłapka. Liczby są zniewalające.
Onet informuje, że TVP po ponad dwóch miesiącach w końcu zdecydowała się odpowiedzieć posłowi na zadane pytanie. Kwoty uwzględniają już wypłatę wszystkich składników wynagrodzenia.
" W 2016 r. łączną kwotę brutto stanowiącą 5,92 - krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia [...] W 2017 r. łączną kwotę brutto stanowiącą 10,33 - krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. [...] W 2018 r. łączną kwotę brutto stanowiącą 15,36 - krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. [...] W 2019 r. łączną kwotę brutto stanowiącą 14,36 - krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. [...] W 2020 r. łączną kwotę brutto stanowiącą 5,49 - krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. [...]" - pisze portal.
Autor interpelacji wyliczył, że Jacek Kurski łącznie zarobił 2 mln 710 tys. 654 zł. Roczne zarobki Jacka Kurskiego prezentują się odpowiednio: 304 tys. 78,92 zł, 545 tys. 892,60 zł, 811 tys. 704,72 zł, 758 tys. 859,36 zł oraz 290 tys. 121 zł.
Jacek Kurski jako prezes TVP
Przewodniczący Nowoczesnej uważa, że "to nie wszystko" i zapowiada, że temat zarobków prezesa TVP będzie sprawdzał dalej.
Jacek Kurski z miliardami dla telewizji publicznej całkowicie zmienił oblicze tamtejszej ramówki. Przywrócone zostały stare teleturnieje, ale również szereg nowych programów. Jednocześnie Jacek Kurski słynie ze swojego umiłowania do disco polo i jak sam zapewnił, dopóki on jest prezesem TVP, to dla Zenona Martyniuka zawsze znajdzie miejsce.
Jacek Kurski nie cieszy się także sympatią prezydenta i premiera. Kilka tygodni temu Onet informował o tym, że prezydent chciałby "głowy" prezesa TVP, ponieważ ten go swego czasu ośmieszył. Politycy PiS w rozmowie z portalem zapewniają, że Jacek Kurski może być spokojny. - Dopóki tego typu propaganda będzie działać - mówią.