Jacek Kurski potwierdził. TVP rusza z własną platformą cyfrową, będzie sprzedawać dekodery

Jacek Kurski o dekoderach TVP

Już za niecały rok, bo w drugim kwartale przyszłego roku wprowadzony zostanie nowy standard odbioru naziemnej telewizji cyfrowej. Emisja w standardzie DVB-T zostanie zakończona i zastąpi ją DVB-T2. Dla wielu telewidzów będzie się to wiązało z koniecznością wymiany telewizora lub dekodera.

Swój hybrydowy dekoder będzie chciała zaoferować widzom TVP. O szczegółach mówi w rozmowie z serwisem Wirtualne Media Jacek Kurski.

Prezes TVP zdradza, że będzie to dekoder, który "połączy funkcjonalność telewizji linearnej z możliwościami online"

- Liczymy na to, że Polacy otrzymają za darmo te wszystkie funkcjonalności, za które dzisiaj muszą płacić. Otworzy się więcej slotów, otworzą się miejsca na kolejne kanały tematyczne - mówi portalowi Jacek Kurski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szef państwowej telewizji nie zdradził natomiast na jakiej technologii będzie oparta platforma cyfrowa TVP. Portal zauważa, że popularnym rozwiązaniem na świecie są dekodery naziemne z systemem operacyjnym Android TV (niebawem Google TV).

W przypadku wyboru takiego dekodera przez publicznego nadawcę, widzowie mogliby rozszerzyć swoją ofertę m.in. o Netflix, Playera, Iplę czy Canal+ .

4K atutem TVP?

Jacek Kurski podkreśla w rozmowie z Wirtualnymi Mediami, że atutem platformy cyfrowej TVP ma być kanał o jakości 4K, którego tymczasowa emisja zakończy się w sierpniu. Według Kurskiego może on wrócić jesienią przyszłego roku i do tego czasu publiczny nadawca planuje zgromadzić bibliotekę, która pozwoli na uruchomienie stałego kanału.

Kurski zdradza, że zwrócił się o nagrywanie w jakości 4K m.in. popularnego serialu "Korona Królów", ale jak mówi prezes TVP takich produkcji będzie znacznie więcej.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl