Rowerzystom grożą wysokie kary na drogach, choć nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Lepiej znać przepisy
Kara 100 zł za brak uprawnień
Do jazdy rowerem po drogach publicznych uprawniona jest każda osoba pełnoletnia. Młodsi rowerzyści muszą posiadać kartę rowerową albo prawo jazdy B1. Jazda bez uprawnień może skończyć się karą finansową w wysokości 100 zł – podaje moto.pl.
Mandat 100 zł grozi również w przypadku podczepiania się pod inne rowery lub gdy rowerzysta przejeżdża na czerwonym świetle. Za niezatrzymanie się przed znakiem STOP kierujący również otrzymuje karę w wysokości 100 zł.
Nieuprawniony wjazd na chodnik powodem do wlepienia kary
Zgodnie z przepisami rowerzysta nie może korzystać z chodnika bez uzasadnienia. Są tylko trzy sytuacje, które uprawniają do wjazdu na chodnik.
Po pierwsze, rowerzysta może poruszać się chodnikiem jeśli ma pod opieką dziecko młodsze niż 10 lat, które również przemieszcza się na rowerze. Po drugie, dozwolone jest korzystanie z chodnika, gdy jego szerokość wynosi co najmniej 2 metry, a obok znajduje się droga, po której samochody mogą poruszać się z prędkością większą niż 50 km/h. Po trzecie, rowerzysta może wjechać na chodnik w razie pojawienia się niekorzystnych warunków pogodowych (deszcz, śnieg, mgła, gołoledź). W przeciwnym razie grozi mu kara finansowa w wysokości 50 zł.
Kara 50 zł za nieustąpienie pierwszeństwa czy nieprawidłową jazdę
Kara w wysokości 50 zł może spotkać rowerzystów także w innych sytuacjach. Na taki mandat narażony jest każdy, kto nie korzysta z wyznaczonych pasów ruchów lub dróg dla rowerów. Za szczególnie niebezpieczną jazdę bez trzymania obydwu rąk na kierownicy bądź nóg na pedałach także grozi kara 50 zł.
Rowerzysta, który nie ustąpił pierwszeństwa pieszym na drodze dla rowerów i pieszych również zostanie ukarany grzywną o wartości 50 zł. Taka sama stawka czeka na każdego, kto nie opuścił śluzy rowerowej, gdy możliwe jest kontynuowanie jazdy. Identyczna sytuacja ma miejsce, gdy rowerzysta przewozi dziecko do lat siedmiu bez dodatkowego siodełka.
Wysokie kary za zły stan techniczny roweru
W przypadku braku choćby jednego z obowiązkowych elementów wyposażenia roweru, właściciel musi się liczyć z karą finansową między 20 zł a 500 zł. Tak wysokie kary są podyktowane faktem, że zły stan techniczny roweru może stwarzać zagrożenie dla innych uczestników ruchu. O jakie części chodzi?
Rower musi mieć przynajmniej jeden sprawnie działający hamulec, dzwonek lub inny sygnał ostrzegawczy. Poza tym, wymagane jest posiadanie co najmniej jednego czerwonego światła odblaskowego z tyłu (w kształcie innym niż trójkąt) oraz jednego światła pozycyjnego w tym samym kolorze. Obowiązkowe jest także światło pozycyjne w kolorze białym lub żółtym na przodzie roweru. W sytuacji, gdy konstrukcja pojazdu uniemożliwia sygnalizowanie skrętów ręką, konieczne jest posiadanie kierunkowskazów.