BiznesINFO.pl Polska i Świat Kara dla abp Głódzia i bp Janiaka zapadła 3 tygodnie temu. Kapłani wciąż nie zapłacili
East News, Marcin Gadomski

Kara dla abp Głódzia i bp Janiaka zapadła 3 tygodnie temu. Kapłani wciąż nie zapłacili

20 kwietnia 2021
Autor tekstu: Kamila Jeziorska

Kara, którą nałożyła na polskich duchownych - abpa Głódzia i bpa Janiaka - Stolica Apostolska, wciąż nie została uiszczona w stu procentach. Jak dowiedziało się RMF FM, obaj duchowni do tej pory wykonali karę połowicznie. Do spełnienia został jeszcze warunek dotyczący wpłaty pieniędzy na rzecz fundacji.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Której części kary nie wypełnili duchowni

  • Za co zostali ukarani

  • Jaki wymiar ma kara zdaniem ekspertów

Kara wciąż wisi w powietrzu

Nuncjatura Apostolska o karze nałożonej na dwóch polskich duchownych - arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia i biskupa Edwarda Janiaka poinformowała ponad dwa tygodnie temu. Jak informuje RMF FM, duchowni do kary zastosowali się połowicznie.

Obaj duchowni zostali zobowiązani do opuszczenia swoich diecezji oraz wycofania się życia publicznego. Abp Sławoj Leszek Głódź opuścił Gdańsk oraz swoją diecezję, natomiast bp Edward Janiak diecezję kaliską miał opuścić prawie rok temu.

Zarówno abp Głódź, jak i bp Janiak od 29 marca nie biorą udziału w publicznych uroczystościach w diecezjach, nad którymi kiedyś sprawowali pieczę. Do spełnienia został jeden warunek.

Duchowni wciąż nie wpłacili pieniędzy pochodzących z osobistych funduszy na rzecz Fundacji Świętego Józefa. Stolica Apostolska chciała, aby pieniądze zostały przeznaczone na pomoc ofiarom oraz działania prewencyjne w tym zakresie.

Kara dla polskich duchownych

Przypomnijmy, że duchowni zostali ukarani za zaniedbania w sprawie nadużyć seksualnych wobec małoletnich. Czynów mieli dopuszczać się niektórzy duchowni, a abp Głódź oraz bp Janiak bagatelizowali tę sytuację.

Kara na rzecz obu duchownych została zasądzona na podstawie przepisów obowiązujących od czerwca 2019 r. Papież Franciszek wskazał w nich, że do odpowiedzialności mogą zostać pociągnięci nie tylko sprawcy czynu, ale również ci, którzy dokonali zaniedbania.

W sprawie bpa Janiaka zawiadomienie zostało złożone przez abp Wojciecha Polaka tuż po emisji filmu braci Sekielskich "Tylko nie mówi nikomu". Ks. prof. Andrzej Kobyliński w rozmowie z "Rzeczpospolitą" podkreślił, że kara przed osiągnięciem wieku emerytalnego jest dotkliwa.

Z kolei sprawa abpa Głódzia dotyczyła zaniedbań w zakresie spraw dotyczących molestowania. W oświadczeniu przesłanym do PAP duchowny tłumaczył, że nie dopuścił się żadnych zaniedbań.

Eksperci wskazują, że w przypadku obu księży decyzje mają charakter symboliczny, ale niesamowicie ważny dla osób, które są ofiarami.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl

Obserwuj nas w
autor
Kamila Jeziorska

Redaktor Biznesinfo. Absolwentka stosunków międzynarodowych na UKSW i studentka ostatniego roku politologii i dziennikarstwa. Uważa, że dziennikarstwo to nie tylko zawód, ale też misja. Uwielbia Stany Zjednoczone, jamniki i serial "House of Cards". Najbardziej lubi pisać na tematy polityczne i społeczne.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat