Katedra Notre Dame potrzebuje do odbudowy specjalnych dębów. Warte są krocie
Kilkusetletnie dęby posłużą do odbudowy katedry Notre Dame w Paryżu. Ta spłonęła w 2019 r.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Ile wycięto dębów
-
Jaka jest wartość jednego z nich
Notre Dame w płomieniach
Eksperci przeszukali lasy całej Francji, aby z 2 tys. potrzebnych dębów wybrać 1 tys. o średnicy min. 1 metra i prostych pniach. Zostaną one wykorzystane do odbudowy iglicy Viollet-le-Duc dachu gotyckiej katedry - informuje bankier.pl.
Iglica runęła pod wpływem pożaru w 2019 r. Władze podjęły decyzję o odtworzeniu jej zgodnie z oryginałem.
W selekcji dębów brała udział francuska minister kultury, Roselyne Bachelot. Pierwsze dęby zostały załadowane na przyczepę pod koniec czerwca, reszta wciąż czeka na swoją kolej.
Kierownik tartaku Mickael Durand w rozmowie z francuską agencją prasową powiedział, że to niezwykłe szczęście pracować z takimi okazami, ale również odpowiedzialność. Dodał, że nie można przy pracy z nimi popełnić żadnego błędu.
Odbudowa katedry Notre Dame ma rozpocząć się pod koniec 2022 r. Leśnicy zapewniają, że w miejsce starych dębów zostaną posadzone nowe i za kilkaset lat stworzą las podobny do tego, jaki widzimy dzisiaj.
Wartość jednego dębu to nawet 18 tys. euro.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl