Kaucja za plastikowe i szklane butelki pewna, zapłacimy wszyscy. Znamy już szczegóły
Kaucja za butelki plastikowe i szklane już niebawem zostanie doliczona do rachunku w sklepie. Ma to być kolejny krok w celu ochrony planety i rozwoju recyklingu. Nowy system oznacza jednak także dodatkowe obowiązki i koszty po stronie producentów.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Dlaczego nowy system ma zostać wdrożony w Polsce
-
Do jakich opakowań zostanie doliczona kaucja
-
Jakie wymogi będą musieli spełnić producenci
Kaucja od opakowań, ale nie wszystkich
Kaucja to popularne rozwiązanie na Zachodzie, które już niebawem zawita także do Polski. Wszystko przez unijną dyrektywę, która zobowiązuje państwa członkowskie do wdrożenia tzw. rozszerzonej odpowiedzialności producentów (ROP). W Polsce ten system ma obowiązywać od 1 stycznia 2022 r.
Portal slaskibiznes.pl podaje, że głównym założeniem mechanizmu jest zmuszenie producentów, aby zmienili opakowania na biodegradowalne lub bardziej przyjazne dla środowiska. Choć państwa członkowskie mają dość dużą swobodę w opracowywaniu krajowego systemu ROP to łączy je wspólny cel - producenci mają ponosić ok. 80 proc. kosztów segregacji, recyklingu i utylizacji odpadów. Według aktualnych szacunków odpowiadają za zaledwie 5 proc. kosztów.
Niezbędna jest zatem kaucja od opakowań, aby zachęcić obywateli to oddawania opakowań. Dotychczas rząd nie przedstawił szczegółów nowego systemu, ale w trakcie seminarium Forum Rozwoju Lokalnego padło kilka wstępnych założeń.
Portal money.pl donosi, że kaucja ma być doliczona do butelek plastikowych o pojemności do 3 l oraz butelek szklanych o pojemości do 1,5 l. Poza systemem pozostaną najprawdopodobniej puszki.
Ile będzie wynosiła kaucja? - Im bardziej przyjazne dla środowiska będzie to opakowanie, tym mniejsza opłata zostanie naliczona - zdradził rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska Aleksander Brzózka. Na bliższe szczegóły trzeba jeszcze poczekać.
Kaucja to nie tylko nowe obowiązki. To także dodatkowe koszty
Jak system ma działać w praktyce? W trakcie sprzedaży produktów w opakowaniach będzie pobierana dodatkowa opłata , czyli kaucja, która zostanie zwrócona klientowi, pod warunkiem że odda opakowanie. Wstępne założenia systemu wskazują, że nie będzie musiał okazywać paragonu potwierdzającego zakup, aby otrzymać pieniądze.
W praktyce nowy system to dość duże wyzwanie dla producentów. Do wydatków będą musieli bowiem doliczyć opłatę opakowaniową. Pobrane pieniądze mają sfinansować akcję zbierania i przetwarzania butelek.
Poza tym producenci, a co za tym idzie - państwa członkowskie, muszą również spełnić wymogi narzucone przez Unię Europejską dotyczące utrzymania odpowiedniego poziomu recyklingu. W dyrektywie SUP (Single Use Plastic) wskazano, że do 2025 r. poziom zbiórki opakowań plastikowych po napojach ma wynosić 77 proc. Z kolei w 2025 r. ma to być już 90 proc.
Kaucja ma być mechanizmem, który zachęci klientów zarówno do wspierania producentów w kosztownym recyklingu, jak i do zadbania o najbliższe środowisko. Plastik jest bowiem jednym z największych wyzwań współczesnej ekologii - każdej minuty do mórz i oceanów trafia ponad 20 ton plastiku.
Jest to również wyzwanie w kontekście ekonomicznym. Wzrost cen ropy i przestoje w fabrykach przełożyły się na wzrost cen surowców do produkcji wyrobów plastikowych o 100 proc. na przestrzeni zaledwie roku.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl