Kobieta dostała dwa razy większy zwrot podatku. Okazało się, że nie musi zwracać pieniędzy fiskusowi
Serwis Gazeta.pl informuje, że pewna kobieta otrzymała znacznie większy zwrot podatku, niż wynikało to z formularza wypełnionego poprzez system Twój e-PIT. W rozmowie z serwisem ekspert wyjaśnił, dlaczego takie sytuacje się zdarzają i co należy zrobić.
Więcej pieniędzy od ZUS-u
Gazeta.pl podaje, że zdarzają się sytuacje, w których możemy otrzymać znacznie większy zwrot podatku, niż pierwotnie wynikało to z wypełnionego formularza w systemie Twój e-PIT. Serwis opisuje historię czytelniczki, która spodziewała się przelewu od Fiskusa opiewającego na 700 zł , a otrzymała niemal dwa razy więcej pieniędzy.
Ekspert wyjaśnia
„Nie potrafię zrozumieć, dlaczego ta kwota różni się od tej, którą widziałam w systemie Twój e-PIT” - mówiła kobieta w rozmowie z Gazeta.pl.
Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy InFakt, wyjaśnia, że zdarzają się sytuacje , w których podatnik otrzyma więcej pieniędzy, niż mu się należy.
Dodał, że osoby, które dostają nadwyżki, błędnie traktują je jako bonus, a tak naprawdę, Fiskus upomni się o jej zwrot. „Odsetek od tej kwoty nie zapłacimy, ale pieniądze będziemy musieli wygospodarować ” - wyjaśnia Juszczyk.
Mięso z probówki wkrótce trafi do naszych sklepów. Pracuje nad tym firma z Polski.
Podatek hipotetyczny okazał się korzystniejszy
Kobieta powiedziała, że chcąc rozwiązać sprawę, zadzwoniła do urzędu skarbowego.
„Wyjaśniono mi, że w moim przypadku zastosowano ponowne przeliczenie podatku przysługujące osobom korzystających z ulgi dla klasy średniej . I okazało się, że ten hipotetyczny podatek jest dla mnie korzystniejszy . I dlatego mój zwrot podatku był większy” - tłumaczyła kobieta w rozmowie z serwisem.
Chodzi o nowość w rozliczeniu za rok 2022, czyli tzw. podatek hipotetyczny.
Rekordowe zwroty podatku
W tym roku podatnicy otrzymali rekordowe zwroty nadpłaconych podatków . „Nigdy w historii nie było takich kwot” - mówił Mateusz Morawiecki. Suma zwrotów dla podatników wynosi niemal 20 mld zł . Rok wcześniej było to tylko 11 mld zł.