Kogo Andrzej Duda mianuje na premiera? Są przecieki z Pałacu Prezydenckiego
Wraz z zakończeniem wyborów parlamentarnych i publikacją wyników exit poll, ruszyły pierwsze spekulacje dotyczące przyszłego rządu. Pojawiły się również przecieki z Pałacu Prezydenckiego o tym, kogo Andrzej Duda zamierza mianować na premiera w nadchodzącej kadencji Sejmu.
Wyniki exit poll wyborów
Jak wynika z danych portalu Goniec, w sondażu exit poll pierwsze miejsce zajęło Prawo i Sprawiedliwość . Partia rządząca miała zdobyć 33,5 proc. głosów. Drugie miejsce z wynikiem 31,6 proc. głosów miała zająć Koalicja Obywatelska, zaś na najniższym stopniu podium znalazła się również Trzecia Droga z wynikiem 13 proc. głosów.
Nieco gorzej sytuacja wygląda w przypadku pozostałych komitetów wyborczych. Według exit poll, Lewica zdobyła 8,6 proc. głosów, zaś Konfederacja - 6,2 proc. Wynik frekwencyjny wskazuje z kolei na historyczny rekord - głos miało oddać 72,11 proc. Polaków.
Kto zostanie premierem?
Wraz z publikacją sondaży exit poll ruszyły spekulacje, kto zostanie premierem w nowej kadencji Sejmu . Z jednej strony bowiem partie opozycyjne miały zdobyć większość - Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica razem mogły zdobyć nawet 248 mandatów. Z kolei Prawo i Sprawiedliwość mogłoby liczyć tylko na 200 mandatów.
W takiej sytuacji na utworzenie rządu liczą wszystkie opcje poza Konfederacją . Ostateczną decyzję ma jednak podjąć prezydent Andrzej Duda. Kto ma zostać premierem? Są w tym kontekście pierwsze przecieki z Pałacu Prezydenckiego .
Są przecieki z Pałacu Prezydenckiego
Ze słów osoby z otoczenia prezydenta dla Wirtualnej Polski a cytowanej przez serwis Goniec wynika, że A ndrzej Duda czeka na ogłoszenie oficjalnych wyników wyborów przez Państwową Komisję Wyborczą . Osoba ta spodziewa się również wyższego wyniku PiS oraz spadku poparcia dla KO.
Głównym powodem takiego podejścia jest ostatnia sytuacja z wyborami na Słowacji . Cytowany przez Gońca informator z otoczenia prezydenta wskazał, że tamtejsza różnica między sondażami a ostatecznymi wynikami wynosiła aż 5,5 pkt. proc. z powodu wysokiej liczby osób, która odmówiła odpowiedzi ankieterom. Istnieje zatem możliwość, że podobna sytuacja miała miejsce i w Polsce.