Komisja Europejska przedstawia plan na kryzys energetyczny
Zmiany w systemie energetycznym to główny temat na dzisiejszej konferencji z udziałem szefowej KE. Zostanie zaproponowane obowiązkowe ograniczenie zużycia energii elektrycznej UE w godzinach szczytu.
Ograniczenie zużycia energii elektrycznej w UE
Ursula von der Leyen w środę wydała oświadczenie, w którym przedstawiła pomysły KE na walkę z kryzysem energetycznym.
Szefowa KE przedstawiła propozycję m.in. limitu cenowego na rosyjski gaz . Jak zaznaczyła, należy obciąć dochody Rosji, które Putin wykorzystuje do finansowania okrutnej wojny z Ukrainą. Z projektu dokumentu, do którego dotarł Reuters wynika, że plan zakłada wprowadzenie unijnego pułapu 200 euro za megawatogodzinę ceny energii elektrycznej z generatorów, które nie są zasilane gazem.
“Firmy naftowe i gazowe również osiągnęły ogromne zyski. Dlatego zaproponujemy wkład solidarnościowy dla firm paliw kopalnych, ponieważ wszystkie źródła energii muszą pomóc w rozwiązaniu tego kryzysu. Państwa członkowskie powinny zainwestować te dochody we wsparcie gospodarstw domowych znajdujących się w trudnej sytuacji”: powiedziała szefowa KE.
Padł również pomysł, aby ograniczyć zużycie energii elektrycznej UE w godzinach szczytu. Szefowa KE nie doprecyzowała, o co dokładnie chodzi, jednak na podstawie wcześniejszych wywiadów można wywnioskować, że plan zakłada, aby niektóre energochłonne procesy w firmach produkcyjnych wykonywać nocami lub w weekendy, kiedy zużycie energii jest najmniejsze (Business Insider).
Dodatkowe wsparcie dla Ukrainy
Jeszcze przed konferencją szefowa Komisji Europejskiej zapowiedziała na Twitterze udzielenie dodatkowego wsparcia finansowego do Ukrainy. Do Ukrainy ma trafić 5 miliardów euro w formie pożyczek. Wcześniej Ukraina otrzymała ponad milion euro.
Propozycję przesłania dodatkowego wsparcia wcześniej blokowały Niemcy, argumentując, że Ukraina nie będzie w stanie spłacić pożyczek.
Wprowadzeniu limitów cenowych na dostawy ropy i gazu sprzeciwia się prezydent Rosji.
- Nie będziemy dostarczać niczego, jeśli będzie to sprzeczne z naszymi interesami, w tym przypadku ekonomicznymi. Żadnego gazu, żadnej ropy, żadnego węgla, żadnego oleju opałowego, niczego - powiedział Władimir Putin.