Kontrole drogowe w 2025 roku. Ten błąd może kierowców słono kosztować
Podczas kontroli drogowej każdy szczegół ma znaczenie, nawet drobne gesty za kierownicą. Polskie przepisy regulujące te sytuacje bywają surowe, a brak świadomości może prowadzić do przykrych niespodzianek. Jak przygotować się, by uniknąć niepotrzebnych problemów?
Nie tylko policja może Cię zatrzymać – sprawdź, kto jeszcze ma takie prawo
Choć w trakcie kontroli drogowej najczęściej spotykamy funkcjonariuszy policji, warto wiedzieć, że nie są oni jedynymi osobami uprawnionymi do zatrzymania pojazdu. Strażnicy miejscy, gminni, leśni czy Straż Parku również mogą przeprowadzać kontrole, ale muszą posiadać stosowne upoważnienie .
Zasady, jakie obowiązują kierowców podczas takich sytuacji, są jasno określone w rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Każdy zatrzymany kierowca musi pamiętać o podstawowych czynnościach, takich jak zatrzymanie pojazdu , wyłączenie silnika oraz włączenie świateł awaryjnych. Co więcej, ręce muszą pozostać na kierownicy, dopóki kontrolujący nie poleci inaczej . W innym wypadku konsekwencje mogą być poważne.
Czego kontrolerzy mogą wymagać od kierowcy?
Podczas kontroli drogowej kierowca musi nie tylko przestrzegać zasad, ale również podporządkować się poleceniom osoby kontrolującej. Przepisy wyraźnie wskazują, że policjant może zażądać opuszczenia pojazdu, weryfikacji komory silnika czy innych miejsc w samochodzie . Niedostosowanie się do tych wytycznych może prowadzić do dalszych konsekwencji prawnych.
Jednak kierowca ma również swoje prawa. Jak informuje KPP Koło, każdy uczestnik ruchu drogowego ma prawo:
- zażądać okazania legitymacji służbowej kontrolera,
- żądać kopii świadectwa legalizacji urządzeń pomiarowych,
- odmówić przyjęcia mandatu i skierować sprawę do sądu.
Cytując KPP Koło:
W przypadku wątpliwości co do przebiegu kontroli, kierowca ma prawo złożyć zażalenie do właściwego prokuratora oraz żądać przeprowadzenia dodatkowych badań w przypadku podejrzenia nietrzeźwości.
Naruszenie tych zasad może skutkować mandatem w wysokości 500 złotych. Jak podaje portal Policja.pl, przepis ten funkcjonuje już od 2019 roku, jednak wielu kierowców wciąż o nim zapomina.
O tym muszą wiedzieć kierowcy podczas kontroli drogowej
Nowe przepisy wprowadziły wymóg umożliwienia weryfikacji wszystkich istotnych elementów pojazdu, w tym komory silnika . To istotna zmiana, która weszła w życie kilka lat temu, ale nadal budzi wątpliwości wielu kierowców.
Co więcej, obowiązek trzymania obu rąk na kierownicy to nie tylko kwestia bezpieczeństwa. Dzięki temu kontrolujący może jednoznacznie ocenić, czy kierowca nie podejmuje żadnych działań, które mogłyby zagrozić jego bezpieczeństwu . Zlekceważenie tego przepisu skutkuje mandatem, który jest jednym z najwyższych za naruszenie podstawowych zasad.
Warto pamiętać, że w Polsce wciąż trwa dyskusja na temat częstotliwości kontroli drogowych i ich zasadności. Jednak zdaniem wielu ekspertów, ich zaostrzenie ma na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach.
Trzymanie rąk na kierownicy podczas kontroli to pozornie prosty gest, który ma jednak kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa i sprawności działania funkcjonariuszy. Zrozumienie przepisów i przestrzeganie podstawowych zasad nie tylko pozwala uniknąć mandatu, ale również wpływa na poprawę kultury jazdy w Polsce. Pamiętajmy, że drobne zaniedbanie może prowadzić do poważnych konsekwencji, zarówno finansowych, jak i prawnych. Warto być świadomym swoich obowiązków oraz przysługujących praw, by każda kontrola drogowa przebiegała sprawnie i bezproblemowo.
