Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Finanse > Kontrowersje wokół nowego programu: "Mieszkania w Krakowie skończą się po 2-3 tygodniach"
Sylwia Nowosińska
Sylwia Nowosińska 17.02.2025 12:10

Kontrowersje wokół nowego programu: "Mieszkania w Krakowie skończą się po 2-3 tygodniach"

nieruchomości, mieszkania
Fot. Proxima Studio/CanvaPro

Po wielu miesiącach dyskusji i kontrowersji rząd ogłosił program “Klucz do mieszkania”, który zakłada wsparcie dla osób planujących zakup nieruchomości na rynku wtórnym lub zakup działki i budowę domu. Haczyków jest tyle, że wielu Polaków marzących o własnych czterech ścianach może się rozczarować. Na antenie Radia Kraków ekspert wskazał wszystkie możliwe konsekwencje tego programu. 

Oto założenia programu "Klucz do mieszkania"

Minister rozwoju Krzysztof Paszyk ogłosił niedawno szczegóły nowego programu mieszkaniowego “Klucz do mieszkania”, który ma zastąpić owiany złą sławą kredyt 2 proc.  Choć tym razem pieniądze że wsparcia nie trafią do deweloperów, to jednak kupujący będą mieli bardzo trudne zadanie do wykonania.

Program zakłada, że przy zakupie mieszkania z rynku wtórnego cena nie może przekroczyć 10 tys. zł za mkw., a w największych polskich miastach: Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Poznaniu i Wrocławiu 11 tys. zł. Według założeń programu nieruchomości objęte wsparciem rządowym muszą być oddane do użytku co najmniej pięć lat wcześniej, a poprzedni właściciel nabył je co najmniej trzy lata temu. Ten ostatni zapis ma być ochroną przed tzw. fliperami. 

Wojtek Kardyś, Joanna Grabarczyk i Ewelina Taraszkiewicz
Padły ofiarą hejtu. Ewelina Taraszkiewicz dla BiznesInfo: „Byłam nazywana prost***tką”
Polacy wykorzystują kryzys, żeby podbić brytyjski rynek. Te branże mogą zbić majątek Polacy często zapominają o tej uldze podatkowej. Nawet 4,5 tys. zł zwrotu

W Polsce brakuje 2 milionów mieszkań. Tak rząd chce rozwiązać problem

Rząd zakłada, że program “Klucz do mieszkania” wesprze Polaków planujących zakup nieruchomości, a także budownictwo komunalne i społeczne. Piotr Krochmal z Instytutu Analiz Monitor Rynku Nieruchomości na antenie Radia Kraków wskazał dwie największe wady nowego rządowego programu. Pierwsza to fakt, że nie obejmie on mieszkań z rynku pierwotnego. Jego zdaniem takie działanie wcale nie rozwiąże problemu braku mieszkań w Polsce.


- Poprzednie programy wspierały głównie rynek pierwotny i było to tłumaczone tym, że brakuje w Polsce dwóch milionów mieszkań, trzeba tę dziurę jakoś zasypać. W związku z tym promujemy tych, którzy budują mieszkania, żeby tych mieszkań w Polsce przybywało. Na konferencji prasowej minister przypomniał o tym i... skierował program na rynek wtórny, czyli na mieszkania, które już są. Od zakupu tych mieszkań, innych mieszkań po prostu nie przybędzie - mówił ekspert w rozmowie z Radiem Kraków.

bloki
Fot. Pixabay/Tan2 

"Młodych, którzy czekają na mieszkanie w Krakowie jest co najmniej kilka tysięcy"

Drugi problem to fakt, to wyznaczone przez rząd górne granice cen, które sprawią, że odnalezienie kwalifikującego się do programu mieszkania w największych polskich miastach może wkrótce graniczyć z cudem.

-W tej chwili średnia na rynku wtórnym to jest 15200 złotych. Przy limicie górnym ceny 11 tys. zł w Krakowie w zeszłym roku, ten limit spełniało około 12 proc. sprzedanych na rynku wtórnym mieszkań, z czego nie wiemy, ile jeszcze miało tę karencję, która uniemożliwiałaby sprzedaż tego mieszkania - zwraca uwagę Piotr Krochmal.

Jego zdaniem program nie zabezpieczy potrzeb mieszkaniowych większości mieszkańców dużych miast, którzy marzą o zakupie własnej nieruchomości. 

- W Krakowie to jest naprawdę kilka procent mieszkań i to tych najtańszych, do kapitalnego remontu, w bardzo odległych rejonach miasta. Sądzę, że w Krakowie rocznie to nie będzie więcej jak między 300 a 500 mieszkań. A osób młodych, które czekają na mieszkanie w tym programie, w samym mieście Krakowie jest co najmniej kilka tysięcy. Jeżeli ten program zafunkcjonuje, mieszkania skończą się po dwóch, trzech tygodniach - dodaje ekspert w rozmowie z Radiem Kraków.

Zobacz także: Przy zakupie mieszkania sprawdź to koniecznie. Inaczej możesz mieć kłopoty przez wiele lat