Koronawirus sprawił, że wartość polskiej firmy błyskawicznie urosła
Koronawirus szansą na giełdzie?
Mercator nigdy nie budził specjalnego zainteresowania na giełdzie. Firma o kapitalizacji na poziomie 217,08 mln złotych zajmuje się produkcją rękawic medycznych i odzieży ochronnej. Jednak odkąd koronawirus zaczął się rozprzestrzeniać na całym świecie, akcje tej polskiej spółki wystrzeliły w górę. Wygląda na to, że firma skorzysta na panice związanej z koronawirusem.
Polska firma zyskała na koronawirusie
Bo kiedy, jak nie teraz przychody producentów środków higieny i masek ochronnych będą większe? Jak podaje fxmag.pl, Mercator działa też w Azji, część produkcji prowadzi w Tajlandii. Choć zaledwie 5% przychodów spółki pochodzi z Chin, a spółka jest na marginesie tego biznesu, to inwestorzy zaczęli masowo skupować akcje. Tylko na koniec stycznia akcje spółki Mercator Medical skoczyły o 135%.
Akcjonariusze przed szansą na zysk
Po informacjach o rozprzestrzenianiu się koronawirusa we Włoszech można spodziewać się zwiększonego zainteresowania produktami firmy Mercator. W momencie wydawania tego tekstu akcje Mercator Medical kosztują 22 zł. Jeżeli koronawirus zostanie wykryty w Polsce, to akcje spółki wystrzelą, dlatego też jest to jedna z ostatnich chwil, by kupić akcje w takiej cenie. W innym wypadku może być już za późno.
Musimy jednak podkreślić, że w żadnym wypadku nie jest to rekomendacja inwestycyjna. Niniejszy artykuł w całości ani w części nie stanowi "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).