Likwidacja OFE będzie nas bardzo dużo kosztować. Z konta ściągną po 10 tys. zł
Likwidacja OFE staje się solą w oku rządu Zjednoczonej Prawicy. Wszystko za sprawą Nowego Ładu, przez który rząd wpadł spiralę związaną z OFE. Jak informuje "Rzeczpospolita", bolączka dotyczy głównie opłaty przekształceniowej.
Z tego artykułu dowiesz się:
Jak wygląda sytuacja z IKE
Dlaczego rząd ma problem z reformą
Jak Nowy Ład wpływa na reformę OFE
OFE w spirali Nowego Ładu
Rząd Zjednoczonej Prawicy od kilku lat próbuje uporać się z likwidacją Otwartych Funduszy Emerytalnych. Pieniądze z OFE mają zostać przeniesione do IKE lub ZUS. Problem pojawia się w przypadku Indywidualnych Kont Emerytalnych.
Rząd w przypadku przeniesienia środków na IKE chce pobrać od tej kwoty 15 proc. opłaty przekształceniowej. Jak tłumaczy, jest to kwota równa podatkowi dochodowemu, który zostałby pobrany od środków przeniesionych do ZUS.
- Ten wybór jest nieuczciwy. Rząd oszukuje społeczeństwo - tłumaczy w programie "Money. To się liczy" dr Sławomir Dudek, główny ekonomista FOR. Ekspert dodaje, że emeryci stracą na owym rozwiązaniu, a rząd kłamie, że 15 proc. to minimalna stawka.
RMF FM informowało, że rząd przez Nowy Ład może zdecydować się na obniżenie opłaty przekształceniowej. Z informacji rozgłośni wynikało, że danina miałaby być niż o 5 proc. i wynosić 10 proc.
OFE i opłata przekształceniowa
Wszelkie wątpliwości w tym temacie rozwiał minister finansów, Tadeusz Kościński. Na jednej z konferencji prasowych powiedział, że nie ma żadnych informacji w tej sprawie. Co zatem z opłatą przekształceniową?
Postulat Nowego Ładu wprowadza emeryturę do 2,5 tys. złotych brutto bez podatku. Jak wskazuje w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Oskar Sobolewski z Instytutu Emerytalnego, w obliczu tego postulatu argument o substytucie podatku traci sens.
- Założenia zaprezentowane w Polskim Ładzie sprawiają, że propozycja 15-proc. podatku [...] nie ma już całkowicie uzasadnienia i od początku była skokiem na kasę - mówi bez ogródek ekspert.
Opłata przekształceniowa może nam zabrać nawet kilkanaście tysięcy złotych. Z wyliczeń zaprezentowanych przez portal gazeta.pl wynika, że jeśli ktoś zgromadził ok. 51 tys. zł na OFE, rząd pozostawi mu 43,3 tys. zł. Jeśli ktoś zgromadził 100 tys. złotych straci 15 tys. złotych.
Jak wylicza money.pl, opłata przekształceniowa przyniosłaby 12 mld złotych do budżetu państwa, gdyby połowa uprawnionych zdecydowała się przekierować swoje pieniądze do IKE.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]
