Limity pasażerów w pociągach. Wyjaśniamy, jak zajmować miejsca i co zrobić z kupionymi już biletami
Od soboty 17 października obowiązują nowe restrykcje epidemiologiczne. Nie unikniemy ich także w podróżach po kraju. PKP Intrecity wprowadza limity pasażerów podróżujących jednym składem. Zgodnie z rządowym rozporządzeniem dostępna jest połowa miejsc siedzących lub 30 proc. wszystkich miejsc (siedzących i stojących łącznie). PKP Intercity informuje jak na pokładach ich pociągów wygląda kwestia limitów.
Limity w PKP
Miejsca w PKP są ograniczone do połowy wszystkich foteli dostępnych w pociągach. PKP Intercity informuje, że podróżni mogą zajmować dowolne miejsce w klasie, na którą zakupili bilet, jednak muszą zostać zachowane odstępy, co drugiego miejsca. Małą rewolucją jest fakt, że z uwagi na limity pasażer może zająć dowolne miejsce w klasie w której zakupił bilet, bez względu na miejsce wskazane na bilecie, zatem rezerwacja miejsca jest pomocniczym rozwiązaniem. Narodowy przewoźnik informuje, że będzie monitorował obłożenie składów. Tam gdzie będzie to konieczne, a dostępna infrastruktura na to pozwoli, będą dołączane kolejne wagony.
PKP Intecity informuje, że rezerwacja miejsc nadal jest obowiązkowa. Osoby, które zakupiły bilety w przedsprzedaży do 16 października na podróże od 17 października mogą skorzystać ze specjalnej zasady zwrotów. Otóż przewoźnik w drodze wyjątku spowodowanego wprowadzeniem limitów pozwala na zwrot biletu bez żadnych potrąceń. Pasażerowie otrzymają na swoje konta bankowe pełne kwoty, jakie uiścili za bilety. Pasażerów, którzy dokonają zakupu biletów po 17 października obowiązuje standardowy regulamin zwrotów.
Jak wyglądają restrykcje u innych przewoźników? Jak podaje TVN24 BiS, w warszawskiej SKM obowiązuje limit 30 proc. wszystkich miejsc. Tak samo jest w stołecznych autobusach, tramwajach i pociągach metra.