Niemcy i Wielka Brytania podały daty ograniczeń. Na otwarcie gospodarki jeszcze poczekamy

Lockdown przynajmniej do 8 marca?

Poluzują czy nie poluzują? Takie pytania zadaje sobie większość Polaków w związku z czwartkową konferencją rządu w sprawie obowiązywania w naszym kraju obostrzeń. Takich pytań nie zadają sobie władze brytyjskiego rządu, które na początku stycznia ogłosiły trzeci już lockdown, nie zapowiadając jednocześnie jak długo on potrwa. Rąbka tajemnicy w tej sprawie uchylił premier Boris Johnson.

Brytyjski premier jak podaje Polska Agencja Prasowa zapowiedział, że plan wychodzenia z lockdownu zostanie podany dopiero w ostatnim tygodniu lutego. Polityk podkreślił, że będzie on uzależniony od postępu w szczepieniach, a także możliwości publicznej służby zdrowia i wreszcie liczby zgonów spowodowanych Covid-19.

W pierwszej kolejności luzowanie restrykcji ma dotyczyć powrotu dzieci do szkół, co jak powiedział Johnson będzie „pierwszą oznaką powrotu do normalności”. Kiedy to nastąpi? Szef brytyjskiego rządu zdradził, że na pewno nie 15 lutego, czyli tuż po przerwie międzysemestralnej. Podał natomiast inny termin.

- Jeżeli osiągniemy nasz cel, jakim jest zaszczepienie pierwszą dawką wszystkich osób z czterech najbardziej narażonych grup do 15 lutego (...), to grupy te uzyskają odporność na wirusa około trzy tygodnie później, czyli do 8 marca. Mamy zatem nadzieję, że można będzie bezpiecznie rozpocząć ponowne otwieranie szkół od poniedziałku 8 marca, a następnie - wtedy lub później - znieść inne ograniczenia gospodarcze i społeczne, jeśli pozwolą na to dane – powiedział cytowany przez PAP premier Wielkiej Brytanii.

Tym samym lockdown w Wielkiej Brytanii potrwa co najmniej do 8 marca.

Najwięcej zgonów w Europie

Tymczasem od początku pandemii na koronawirusa w Wielkiej Brytanii zachorowało ok. 3,7 mln osób. Liczba zgonów przekroczyła natomiast we wtorek 100 tys., co jest najwyższym wynikiem w Europie i piątym na świecie. Więcej ofiar śmiertelnych odnotowano jedynie w Stanach Zjednoczonych, Brazylii, Indiach, a także w Meksyku.

Lockdown w Wielkiej Brytanii przynajmniej do 8 marca, wcześniej bo 14 lutego ma zakończyć się lockdown w Niemczech, o którego przedłużeniu kanclerz Angela Merkel jak już pisaliśmy poinformowała w zeszłym tygodniu.

Do tego czasu zamknięte pozostaną restauracje i puby, teatry i opery, a także duża część handlu detalicznego. Otwarte będą natomiast apteki i sklepy spożywcze, a także kościoły, synagogi, meczety i miejsca spotkań innych wspólnot religijnych, gdzie obowiązuje konieczność zachowania odległości 1,5 metra i noszenie maseczek medycznych.

Maseczki medyczne należy nosić również w sklepach i pojazdach komunikacji miejskiej. Ich zapewnienie jest jednym z obowiązków pracodawców, którzy nie mają możliwości wysłania pracowników na Home Office (zgodnie z rządowym zaleceniem wszędzie tam gdzie jest to możliwe pracownicy powinni móc pracować zdalnie).