Lodowce topnieją w zastraszającym tempie. Skutki mogą być nieodwracalne
Jak podaje czasopismo naukowe Nature Communications, w latach 2011-2020 stopniało 3,5 bln ton pokrywy lodowej Grenlandii. Według badań naukowców z Uniwersytetu w Leeds, zjawisko to wzrosło o 21 proc. w ciągu ostatnich 40 lat.
Grenlandzka pokrywa lodowa to druga największa na świecie za pokrywą Antarktyki. Amerykańskie centrum badawcze National Snow and Ice Center (NSIDC) podaje, że lód pokrywa ponad 1,05 mln km kw. Grenlandii, a stopnienie całej tej masy spowodowałoby wzrost poziomu mórz o około sześć metrów.
Topnienie pokrywy lodowej Grenlandii wzrósł w ostatnich dziesięcioleciach, wpływając na globalny poziom mórz, regionalną cyrkulację oceaniczną i przybrzeżne ekosystemy morskie, a obecnie odpowiada za większość współczesnego braku równowagi masy.
Szacunki dotyczące odpływu są zazwyczaj wyprowadzane z regionalnych modeli klimatycznych, ponieważ dane satelitarne ograniczają się do oceny stopnia topnienia.
Skutki topniejących lodowców mogą być nieodwracalne
Z powodu topnienia lodu na Grenlandii, poziom wód na świecie wzrósł o 1 proc. w ciągu ostatniej dekady. Do końca tego stulecia może wzrosnąć o ponad 30 cm.
Autorzy artykułu zamieszczonego w Nature Communications zwrócili uwagę na zwiększoną częstotliwość ekstremalnych zjawisk pogodowych na Grenlandii oraz częstsze i bardziej intensywne topnienie lodowców, któremu towarzyszą deszcze.
Współautorka artykułu, doktor Amber Leeson, wskazała na możliwe zagrożenie dla nadmorskich miejscowości. Jak jednak zaznaczyła, naukowe metody przewidywania skali topnienia lodowców są niedoskonałe, ze względu na niepewności dotyczące samego procesu.
