Masz w domu takie książki z PRL-u? Mogą być warte fortunę
Wiele osób może nawet nie zdawać sobie sprawy z tego, że ma w swojej domowej biblioteczce książki warte fortunę. Chodzi tutaj o konkretne egzemplarze z PRL-u, za które kolekcjonerzy są w stanie zapłacić prawdziwą fortunę. Przedstawiamy szczegóły.
Takich książek z PRL poszukują kolekcjonerzy
Niektóre książki mogą być naprawdę wiele warte, ale wszystko zależy tutaj od kilku kluczowych czynników. Kolekcjonerzy przede wszystkim poszukują pierwszych wydań lub edycji limitowanych. Sporą kwotę możemy dostać także za egzemplarze, które są ozdobione drogimi materiałami.
Kolekcjonerzy zwracają także uwagę na rok i miejsce wydania, wydawnictwo oraz na to, czy ilustracje zostały wykonane przez znanych i cenionych ilustratorów. Najważniejszym aspektem wpływającym na cenę książki jest jednak jej stan. Najmniej zniszczone egzemplarze będą warte najwięcej.
Wyrzucasz paragony? Wiele osób nie ma pojęcia, jak duży błąd popełniaKsiążki z PRL-u mogą być wiele warte
Portal “Interia Biznes” postanowił skrupulatnie przejrzeć rozmaite aukcje i znalazł wyjątkowe oferty książek z czasów PRL-u. Okazuje się, że ceny niektórych egzemplarzy są naprawdę imponujące. Przykładowo, “Władca Pierścieni” Tolkiena z ekskluzywną skórzaną oprawą to koszt rzędu 2500 złotych.
Za pierwsze wydanie książki Stanisława Lema “Astronauci” z 1951 roku trzeba zapłacić 1200 złotych. Sporo warte są także komiksy Tadeusza Baranowskiego, których cena waha się od 1000 zł do 1500 zł.
Zobacz także: Ostatnia szansa na tańszy prąd. Kończy się czas na złożenie ważnego wniosku
Za te książki z PRL-u dostaniesz fortunę
To jednak jeszcze nie wszystko. Serwis trafił także na oferty książek, których ceny zwalają z nóg. Jeden z antykwariatów ma na sprzedaż pierwsze wydanie “Małego Księcia” autorstwa Antoine'a de Saint-Exupery'ego z 1947 roku, które wyceniono na ponad 30 tysięcy złotych. “Dziady” Adama Mickiewicza z 1896 roku kosztują 4500 złotych, a “Pan Tadeusz” z ilustracjami E.M. Andriollego to koszt rzędu 7000 złotych.
Pierwsze wydanie “Sanatorium pod klepsydrą” Bruno Schulza z 1937 roku zostało wystawione za ponad 86 tysięcy złotych. Najdroższym znalezionym przez portal egzemplarzem jest “Pisma Pomniejsze” z 1886-9 r., seria 1-3. Koszt takiego egzemplarza to dokładnie 108 495,66 zł.