McDonald's podwyższa ceny w menu. Zapłacisz więcej za dotychczasowe produkty
McDonald's postanowił podnieść ceny produktów, które od lat kuszą podniebienia Polaków. Choć inflacja jest szacowana na 3,5 proc. to koszty niektórych burgerów poszybowały aż o 25 proc. Sieciówka zapewnia, że nowe ceny obejmują produkty zamawiane tylko z niektórych restauracji w opcji z dostawą.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Od kiedy obowiązuje nowy cennik
-
Które produkty są droższe
-
Jak ze zmian tłumaczą się przedstawiciele McDonald's
McDonald's z nowym cennikiem
McDonald's regularnie podnosi ceny swoich produktów, choć tak pokaźnej podwyżki nie było już od dawna. Nowy cennik obowiązuje od końca marca. Za ulubione burgery, frytki czy nuggetsy trzeba teraz zapłacić wyraźnie więcej.
Na podwyżkę cen zwrócił uwagę także były minister gospodarki i wicepremier Janusz Piechociński. We wpisie na Twitterze polityk zaprezentował ceny niektórych produktów i poddawał w wątpliwość, jakoby inflacja w Polsce wynosiła 3,5 proc. Jedzenie w McDonald's zanotowało bowiem dużo większą podwyżkę.
Jak prezentuje się nowy cennik McDonald's? Business Insider Polska donosi, że za Hamburgera trzeba zapłacić 5 zł. Wcześniej standardowa kanapka kosztowała 4 zł, co oznacza wzrost ceny aż o 25 proc. O złotówkę zdrożały także Cheesburger i Jalapeno Burger (5,50 zł zamiast 4,50 zł) oraz Kurczakburger (6 zł zamiast 5 zł).
Nowe ceny w McDonald's to także zła informacja dla rodziców - podrożał bowiem popularny zestaw Happy Meal (14,90 zł zamiast 13,50 zł). Podwyżka nie ominęła też McRoyala i WieśMaca (13,90 zł zamiast 13,40 zł). Uwielbiany przez Polaków BigMac kosztuje teraz 13,90 zł (wcześniej 13,50 zł). Z kolei za McChickena trzeba zapłacić 13,20 zł (wcześniej 12,40 zł). Nowa cena McWrap Klasycznego to 14,40 zł (przedtem 13,60 zł).
Nowy cennik obejmuje nie tylko kanapki i zestawy. W McDonald's podrożały również frytki. Małe opakowanie kosztuje teraz 7,60 zł (wcześniej 7,30 zł), średnie - 8,70 zł (8,20 zł), a duże - 9,40 zł (8,90 zł). Zmieniono także ceny McNuggestów. Za 6 sztuk trzeba zapłacić 11,90 zł (przedtem 11,40 zł), za 9 sztuk - 14,40 zł (13,60 zł), a za 20 sztuk - 22,70 zł (21,60 zł).
McDonald's postanowił podwyższyć również ceny sałatek. Zwykła kosztuje 8,30 zł (wcześniej 8,20 zł), a sałatka z kurczakiem premium - 16,70 zł (15,90 zł). Podwyżka nie ominęła także popularnych lodów z polewą, za które trzeba zapłacić 7,60 zł (przedtem 6,50 zł).
McDonald's tłumaczy się ze zmian cen
Okazuje się, że nowy cennik McDonald's nie ma zbyt wiele wspólnego z rozpędzoną inflacją. Z komunikatu, który Business Insider Polska otrzymał od sieci fast-foodów, wynika, że podwyżki dotyczą zamówień z niektórych punktów, które są realizowane za pośrednictwem McDelivery.
Z czego wynika ta rozbieżność cen? Restauracje McDonald's prowadzi kilkudziesięciu operatorów, w tym ponad 70 franczyzobiorców. To samodzielni przedsiębiorcy, którzy decydują o cenach produktów. Co biorą pod uwagę ustalając cenniki? Przede wszystkim dwie rzeczy - poziom kosztów, który w przypadku McDelivery jest inny, oraz otoczenie rynkowe. Anna Borys, dyrektor ds. relacji korporacyjnych, deklaruje, że opłata za dostawę, którą narzuca partner McDelivery np. Glovo, Pyszne czy UberEats jest poza kontrolą franczyzobiorcy.
- W praktyce możliwe są zatem różne scenariusze - od sytuacji, w której obowiązują identyczne ceny produktów przy sprzedaży na miejscu i w McDelivery bez opłaty za dostawę dla partnera McDelivery aż po sytuację zróżnicowanych cen i dodatkowej opłaty za dostawę dla partnera McDelivery - oznajmiła przedstawicielka McDonald's.
W rezultacie może okazać się, że ten sam produkt zamawiany z tej samej lokalizacji będzie miał inną cenę. Wszystko zależy bowiem od cennika, jaki stosuje dana restauracja dla McDelivery, oraz od tego, jaką opłatę za dowóz dolicza pośrednik.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl