McDonald's w Polsce zarabia miliardy. Wcale nie na hamburgerach - nowe dane odsłaniają prawdę

McDonald’s: czyli restauracje “na boku” prawdziwego biznesu

McDonald’s to jedna z najpopularniejszych franczyz fastfoodowych na świecie i jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek w ogóle. W Polsce zadebiutowała w 1992 r. i przez ponad 30 lat franczyzobiorcy zdołali uruchomić ponad 540 lokali zatrudniających ponad 30 tys. osób. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że od dekad mamy do czynienia tak naprawdę nie z pierwotną siecią, lecz z jej drugą odsłoną powstałą wskutek “wrogiego przejęcia”. Rośnie także świadomość, że McDonald’s tak naprawdę nie jest fast foodem, lecz… gigantyczną spółką nieruchomościową. A w każdym razie łączy te dwie role.

Owszem, McDonald’s jest franczyzą fastfoodową, jednak można powiedzieć, że jest nią jedynie przy okazji. Model, w odróżnieniu większości franczyz, nie bazuje bowiem wyłącznie na dostarczaniu towarów. Znacznie ważniejszym aspektem jest to, że franczyza kupuje grunty, na których franczyzobiorcy prowadzą później swoje restauracje. Sprzedaż hamburgerów jest z kolei gwarancją najlepszego sposobu, by franczyzobiorcy mogli uiszczać opłaty stanowiące faktyczny przedmiot działalność McDonald’s - wynajem gruntów i nieruchomości.

Zobacz też: Coś dziwnego dzieje się na polskich ulicach. Będzie nowe prawo - jest projekt

Praca w Biedronce, Lidlu i McDonald's. Gdzie można zarobić najwięcej? Czytaj dalej

Do McDonald’s należy 45 proc. gruntów i 70 proc. budynków w 36 tys. lokalizacji

Zwięźle model biznesowy McDonald’s opisał były dyrektor wykonawczy korporacji, Harry J. Sonneborn:

Technicznie nie działamy w branży spożywczej. Działamy w branży nieruchomości. Jedynym powodem, dla którego sprzedajemy hamburgery za piętnaście centów, jest to, że są one największym źródłem przychodów, z których nasi najemcy mogą płacić nam czynsz.

Z czasem model sprawował się coraz lepiej, do czego przyczynił się kryzys ekonomiczny 2008 r. Jak podaje “Wall Street Survivor” podczas recesji sieć wykorzystała marazm na rynku nieruchomości i rozpoczęła wielkie zakupy. Wykupowała co raz to nowe grunty i budynki w zasadzie wyłącznie po to, by potem wynajmować je franczyzobiorcom.

Efekty stosowania tej strategii są imponujące - dziś do McDonald’s należy ponad ok. 45 proc. gruntów i 70 proc. budynków, w których znajduje się ponad 36 tys. lokali - w ich przypadku czynsz, na rzecz korporacji, płacą franczyzobiorcy. Zaledwie 15 proc. jest użytkowanych przez korporację McDonald’s, a reszta to grunty, które wynajmuje sam gigant (np. od miast).

McDonald’s największą spółką nieruchomościową w Polsce

Wyjątki, kiedy to McDonald’s dzierżawi grunty czy budynki są rzadkie i skupiają się przede wszystkim na prestiżowych, efektownych lokalizacjach czy miejscach takich, jak galerie handlowe czy lotniska. Skutki stosowania sprawdzonego przez dekady modelu, w którym restauracyjna działalność McDonald’s jest tak naprawdę wtórna, poboczna w stosunku do operacji na rynku nieruchomości, widać także w Polsce.

Małgorzata Samborska przytoczyła w niedzielę 6 października ranking działających w Polsce spółek nieruchomościowych. Status taki uzyskują te podmioty, których przynajmniej 50 proc. wartości aktywów ulokowana jest w nieruchomościach. W 2023 r. największą spółką nieruchomościową w Polsce został właśnie McDonald’s dzięki ogólnym przychodom na poziomie 2,36 mld zł i dochodem rzędu 538 mln zł. McDonald’s zapłacił w Polsce 101,6 mln zł w podatkach.

Co ciekawe, na drugim miejscu rankingu plasuje się spółka, której także w pierwszej kolejności nie kojarzymy z nieruchomościami. Mowa bowiem o Polskich Kolejach Państwowych S.A. Na kolejnych miejscach mamy do czynienia z największymi graczami w biznesie deweloperskim. Na 9. miejscu znajdziemy jednak jeszcze Leroy-Merlin Inwestycje.