Wynajmujący mieszkanie pod specjalną ochroną. Lokatorzy muszą spełnić tylko dwa warunki
Wynajmujący mieszkanie pod ochroną
Szukanie mieszkania do wynajęcia w sytuacji pandemii koronawirusa i wprowadzonych w związku z tym ograniczeń jest praktycznie nierealne. O osobach w takiej sytuacji pomyślał rząd, nowelizacjąc specustawę, znaną bardziej jako tzw. tarczą antykryzysową, która w piątek ma zostać przyjęta przez Sejm.
Przepisy zakładają, że osoby wynajmujące mieszania, które zawarły umowy przed 1 kwietnia 2020 r. i umowy te kończą się przed 30 czerwca 2020 r., będą mogły jednostronne je przedłużyć. Kwietniowa data bierze się stąd, że właśnie wtedy rozwiązania tarczy mają wejść w życie.
Jak to wszystko ma wyglądać w praktyce? Osoby wynajmujące mieszkanie będą musiały złożyć właścicielowi (na piśmie, bądź mailem lub smsem) jednostronne oświadczenie dotyczące przedłużenia wynajmu. Oświadczenie należy przesłać najpóźniej w dniu, w którym wygasa umowa najmu.
– Takie oświadczanie, złożone właścicielowi mieszkania, będzie wystarczające, by musiał przedłużyć wynajem mieszkania lokatorowi do końca czerwca na dotychczasowych warunkach, czyli za te same pieniądze – mówi w rozmowie z Money.pl prawnik Mariusz Kowolik, partner w kancelarii Sadkowski i Wspólnicy sp. K. z Warszawy.
Kluczowe warunki
By przedłużyć wynajęcie mieszkania, konieczne będzie spełnienie dwóch kluczowych warunków. Wynajmujący nie mogą być tzw. uciążliwymi lokatorami (nie zakłócają porządku i nie dewastują mieszkania), a także zalegać z opłatami z tytułu najmu więcej niż za jeden okres rozliczeniowy (jeśli zalegają, muszą wówczas uregulować dług).
Przedłużenie wynajmu nie będzie również możliwe u osób, które posiadają tytuł prawny do innego mieszkania, znajdującego się w tej samej miejscowości lub w jej pobliżu.