Miliony dolarów dziennie. Ogromne straty Rosji
Jak podaje Tygodnik Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Rosja codziennie traci miliony dolarów z powodu sankcji wprowadzonych przez kraje G7 i UE. Z kolei w zeszłorocznym okresie od kwietnia do grudnia Federacja Rosyjska straciła 59 proc. wpływów z handlu ropą naftową.
Sprzedaż ropy naftowej i gazu jest jednym z najistotniejszych elementów gospodarki Rosji . Przychody z tego tytułu stanowią bowiem ok. 20 proc. PKB.
Jednakże, jak podaje Interia, uderzenie sankcji nałożonych przez G7 i UE w wyniku inwazji na Ukrainę spowodowało, że rosyjska ekonomia mocno na tym cierpi . Sam eksport ropy, który w w 29 proc. tworzył zeszłoroczny budżet, spadł w 2022 o 3 proc. w porównaniu z 2021.
Kreml nie zauważa dziury budżetowej?
Według analityków Polskiego Instytutu Ekonomicznego, jest to dopiero początek. Rosja sprzedaje na rynku ropę pod nazwami Urals i ESPO. Ceny obu mocno spadają na rynkach, nawet o 44 proc .
Poprzez ceny za baryłkę Urals wynoszące w rzeczywistości ok. 54 dol ., Rosja może zderzyć się z twardą rzeczywistością. W budżecie na 2023 przyjęto, że cena będzie wyższa o 16 dol.
Takie rozminięcie się z rzeczywistymi cenami o którym informuje Interia oznacza, że w rosyjskim budżecie może pojawić się dość duża dziura w wysokości 7,5 proc . O tyle bowiem wpływy ze sprzedaży ropy mają być przeszacowane.
Odbicia w Azji nie będzie
Wbrew opiniom prorosyjskich ekspertów, Rosja nie może zrekompensować sobie strat na rynku europejskim w Azji . Cena ropy Urals w Indiach wyniosła bowiem ok. 30 dol . - dokładnie tyle samo, ile wynosi minimalny koszt jej wydobycia .
Szacunki Polskiego Instytutu Ekonomicznego, jak i Centre for Research on Energy and Clean Air przywoływane przez Interię, wskazują na milionowe straty Rosji w handlu ropą . Dziennie Federacja miałaby tracić od 127 mln dol . (szacunki PIE) do 160 mln dol. (szacunki CRECA). Przychody sektora energetycznego Rosji mają spaść w 2023 aż o 20 proc .