Minister zdrowia potrąciła rowerzystę. 69-letni mężczyzna trafił do szpitala
W sobotę, 2 września, doszło do wypadku z udziałem rowerzysty. Rzecznik wielkopolskiej policji potwierdził, że autem, które brało udział w zdarzeniu kierowała minister zdrowia Katarzyna Sójka. Początkowo zderzenie zostało uznane za kolizję, jednak w sobotę wieczorem zmieniono jego kwalifikację na wypadek, z uwagi na poważniejsze obrażenia rowerzysty.
Minister zdrowia podróżowała prywatnym samochodem
Rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu mł. insp. Andrzej Borowiak w rozmowie z PAP wyjaśnił, że do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 13. w miejscowości Lutogniew koło Krotoszyna. Minister zdrowia podróżowała prywatnym samochodem - Toyotą Land Cruiser. Kilka godzin wcześniej uczestniczyła w Kaliszu w prezentacji lokalnej listy wyborczej PiS , na której dostała drugie miejsce.
Jak doszło do tego zdarzenia?
Andrzej Borowiak przekazał "Gazecie Wyborczej", że ze wstępnych ustaleń policji wynika, iż 69-letni mężczyzna zjechał na przejście dla pieszych i właśnie wtedy doszło do zderzenia. Początkowo incydent został zakwalifikowany jako kolizja, jednakże po zabraniu rowerzysty do szpitala okazało się, że jego obrażenia są poważniejsze, dlatego sprawa będzie rozpatrywana jako wypadek .
Pomoc sąsiedzka 2023. Już niebawem będzie można za to otrzymać wynagrodzenie.
Standardowe badanie
Rzecznik prasowy pytany przez PAP, czy na miejscu zostało przeprowadzone badanie trzeźwości kierowcy i czy pani minister była trzeźwa , powiedział, że "to jest standardowe badanie, nie mamy żadnych uwag do tej kwestii”.
W rozmowie z „Gazetą Wyborczą" Borowiak wyjaśnił, że w tej chwili nie można przesądzić po czyjej stronie leży wina , a dokładnym ustaleniem przebiegu wypadku i ewentualnym wskazaniem winnego zajmą się pod nadzorem prokuratora policjanci z miejscowej komendy.