Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Mocna deklaracja Zełenskiego. Pustosłowie Donalda Trumpa obnażone
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 23.02.2025 20:40

Mocna deklaracja Zełenskiego. Pustosłowie Donalda Trumpa obnażone

zelenski
Fot. domena publiczna

Jutro trzecia rocznica pełnoskalowej napaści Rosji na Ukrainę. Upłynie pod znakiem całkowitego odwrócenia narracji przez Amerykanów, ale też twardej deklaracji prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który postanowił bezkompromisowo odpowiedzieć na zarzuty formułowane w ostatnim przez Donalda Trumpa.

Mocna deklaracja prezydenta Ukrainy. To odpowiedź na kierunek obrany przez Trumpa

Po ogłoszeniu wyników wyborów w USA jasne stało się, że wojna w Ukrainie zaczęła zmierzać do punktu krytycznego. W przeddzień trzeciej rocznicy pełnoskalowego ataku Rosji prezydent Zełenski zdecydował się na bolesną deklarację.

Prawda po zmianie władzy w USA okazała się dla Ukrainy brutalna. Nie brakuje głosów, że Trump przyjął w lutym kierunek, którego najbardziej obawiali się Ukraińcy i cała Europa. Po negocjacjach z Rijadzie prezydent USA zaczął mówić językiem Rosjan. Jak reaguje Zełenski?

54317590902_78031a47dd_k.jpg
Fot. domena publiczna
Wojtek Kardyś, Maja Gojtowska
Zawody przyszłości. Maja Gojtowska dla BiznesInfo: „To będzie żyła złota”
Wybory w Niemczech – mamy wyniki exit poll, wiadomo, kto zastąpi Scholza Zełenski ujawnia, ile USA przekazały Ukrainie. Nie wszystkie pieniądze przeznaczono na uzbrojenie

Miażdżące ustępstwa za nietrwały pokój – taką ofertę mają USA dla Ukrainy

Od Ukrainy oczekuje się dramatycznych ustępstw terytorialnych, rezygnacji z ambicji europejskich i przystąpienia do NATO. W zamian oferuje się pokój, przy czym państwa wschodnioeuropejskie doskonale wiedzą, ile warte są traktaty z Rosją.

W takich okolicznościach na nową inicjatywę zdecydował się prezydent Wołodymyr Zełenski. Zadeklarował przed momentem, że ustąpi, jeśli spełnione zostaną określone warunki. Jakie?

54231553102_1a3621d70b_k.jpg
Fot. domena publiczna

Zełenski nie pozostał dłużny Trumpowi. To nie uległość, lecz sarkazm

Podczas konferencji prasowej zorganizowanej w przeddzień pełnoskalowej napaści Rosji prezydent został zapytany o wypowiedzi Donalda Trumpa, który po spotkaniu z Rosjanami zaczął podważać mandat Zełenskiego. W odpowiedzi prezydent Zełenski stwierdził:

Jeśli macie taką potrzebę, abym opuścił stanowisko – jestem gotowy. Jeśli wejdziemy do NATO, jeśli takie są warunki. Stwierdzam to od razu, bez długich rozmów na ten temat.

Często poruszanym wątkiem w rozmowach o pokoju w Ukrainie jest nietrwałość rosyjskich deklaracji. Krótko mówiąc, niewielu dziś sądzi, że wstrzymanie działań wojennych będzie oznaczać cokolwiek innego niż czas na przegrupowanie sił, a kolejny atak jest kwestią czasu. Zełenski bierze to pod uwagę, ale jasno wskazuje priorytety:

Jestem skoncentrowany na bezpieczeństwie Ukrainy dzisiaj, nie za 20 lat. Nie zamierzam być u władzy na dekady.

Choć z deklaracji prezydenta wielu odczytało gotowość ustępstw, ton i dobór słów wskazują na coś innego. Samo przywołanie w warunkach członkostwa w NATO, które zgodnie jest dziś oceniane jako nierealne, sugeruje, że Zełenski w ten sposób obnaża trumpowskie pustosłowie.

Zełenski został zaatakowany przez Trumpa za niezorganizowanie wyborów prezydenckich – legalne, za sprawą trwającego stanu wojennego. Teraz pokazuje, że Donald Trump nie troszczy się o proces demokratyczny w Ukrainie, lecz jest gotów formułować dowolne zarzuty na doraźne, partykularne potrzeby.