Myślała, że zrobi interes życia. Straciła ponad 1100 zł
Kolejna osoba padła ofiarą internetowego oszustwa. Tym razem pieniądze straciła mieszkanka powiatu hrubieszowskiego, przebywająca w Zamościu. Komenda Miejska Policji w Zamościu ostrzega przed podobnego rodzaju próbami wyłudzenia pieniędzy.
Myślała, że inwestuje pieniądze
We wtorek, 28 marca, przebywająca w Zamościu mieszkanka powiatu hrubieszowskiego powiadomiła zamojskich policjantów o oszustwie, którego padła ofiarą. 65-latka wyjaśniła, że zainteresowała ją reklama o możliwości zarobienia pieniędzy . Kobieta kliknęła na stronę i wpisała swoje dane, podając również numer telefonu . Tego samego dnia zadzwonił do niej mężczyzna, podający się za analityka finansowego . Oszust zaproponował jej możliwość zainwestowania pieniędzy z dużym i szybkim zyskiem .
Oszustwo było skrupulatnie zaplanowane
Ulegając namowom mężczyzny, 65-latka zdecydowała się przelać na wskazane konto 1150 złotych . Oszust podający się za analityka twierdził, że była to najmniejsza suma, od której można było rozpocząć inwestycję. KMP w Zamościu informuje, że kolejnym warunkiem zainwestowania pieniędzy była konieczność zainstalowania „ specjalnego programu ”.
Mężczyzna był bardzo pomocny i tłumaczył kobiecie, jak zainstalować program na laptopie i smartfonie. „ Jak się później okazało była to aplikacja do zdalnej obsługi pulpitu ” - tłumaczy policja. Nieświadoma 65-latka przekazała fałszywemu analitykowi kod aktywujący aplikację. Wysłała mu również zdjęcia dowodu osobistego , paszportu i karty płatniczej . „Przez kilka kolejnych dni analityk rozmawiał z kobietą, opowiadając o wypracowanych już zyskach , namawiał również do kolejnych wpłat ” - dodaje KMP w Zamościu. Kiedy kobieta poprosiła o wypłatę zarobionych pieniędzy, analityk nie zgodził się. Wówczas 65-latka zrozumiała, że padła ofiarą oszustwa .
Uważajmy na to, co widzimy w Internecie
Policja podkreśla, że przy dokonywaniu transakcji internetowych przede wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek . „ Chrońmy nasze oszczędności i nie instalujmy dodatkowych oprogramowań na urządzeniach, z których następuje logowanie do banku. Zwłaszcza, jeśli wymaga tego rzekomy doradca, czy analityk inwestycyjny. Chrońmy także nasze loginy i hasła do kont bankowych oraz kart płatniczych” - dodają zamojscy funkcjonariusze.