Netflix ogłosił znaczące zmiany, użytkownicy łapią się za głowy. Zapłacą znacznie więcej
Netflix opublikował raport dla inwestorów, w którym obok wyników zawarto także plany rozwoju usługi. Niestety nie mamy dobrych wieści. Firma nie tylko planuje podwyższyć ceny poszczególnych pakietów, ale także zrezygnować z podstawowego, najtańszego wariantu abonamentu.
Wyższe ceny Netflixa już w tym roku
Jak donosi serwis instalki.pl, inwestorzy zostali poinformowani o tym, że Netflix podniesie swoje ceny . Na razie nie jest znana wysokość podwyżek, ani zasięg – zapewne zmiany nastąpią początkowo tylko na niektórych rynkach. Podwyżki wejdą w życie w tym roku.
Warto jednak zwrócić uwagę, że od dłuższego czasu Netflix w Polsce nie zmienił swoich cen. To sprawia, że gdy dojdzie do podwyżek, nasz rynek może znaleźć się w gronie tych, na których nastąpią one najszybciej. W tej chwili koszt wariantu podstawowego to 29 zł, standardowego 43 zł a najbardziej rozbudowany kosztuje 60 zł miesięcznie.
Koniec plany podstawowego. Użytkownicy Netflixa są załamani
To jednak nie podwyżka cen może być dla polskich użytkowników Netfliksa największym problemem. Netflix przekazał bowiem inwestorom, że po sukcesie wariantu abonamentu, w którym trzeba oglądać reklamy , planowane jest zwiększenie jego dostępności.
Nie oznacza to jednak, że w Polsce może się pojawić kolejny wariant. Praktyka stosowana na innych rynkach polegała na tym, że Netflix w wersji z reklamami zastępował podstawowy wariant usługi, za który płacimy teraz 29 zł i nie trzeba przy tym oglądać reklam.
Netflix z reklamami, ale nie dla każdego
Co ważne, wyłączenie podstawowego abonamentu nie będzie dotyczyć tych użytkowników, którzy będą z niego korzystać w momencie wprowadzenia zmian. Netfliksa z reklamami będą oglądać wyłącznie nowi klienci oraz ci użytkownicy, którzy zamierzają powrócić do usługi.
Źródło: instalki.pl