Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Prezydent Niemiec kieruje bardzo ważne słowa do Polaków. Istotny gest zza Odry
Maria Glinka
Maria Glinka 07.12.2020 01:00

Prezydent Niemiec kieruje bardzo ważne słowa do Polaków. Istotny gest zza Odry

Niemcy upamiętniają ważne wydarzenie
Pxhere CC0

Z TEGO ARTYKUŁU DOWIESZ SIĘ:

  • Co powiedział prezydent Niemiec w dniu ważnej rocznicy

  • Co wydarzyło się 50 lat temu

  • Co jest kością niezgody w stosunkach niemiecko-polskich

Niemcy nie zapominają o historii

Niemcy obchodzili rocznicę ważnego wydarzenia w inny sposób niż dotychczas. Z uwagi na pandemię prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier opublikował materiał wideo, w którym upamiętnia słynne uklęknięcie kanclerza Willego Brandta w Warszawie. W nagraniu padły kluczowe słowa odnoszące się do relacji Polski i Niemiec. - Partnerstwo pomiędzy Niemcami a Polską jest istotnym warunkiem udanej przyszłości - przyznał prezydent.

W dalszej części wideoprzesłania Frank-Walter Steinmeier zaznaczył, że pamięć o wydarzeniach z II wojny światowej jest w Niemczech w dalszym ciągu żywa. - Ale nie zapomnimy też przeszłości. Nie zapomnimy cierpienia ludzi w Polsce, nie zapomnimy historycznej odwagi do pojednania i nie zapomnimy o uklęknięciu, które nam o tym wszystkim przypomina - oznajmił.

Deutsche Welle przekazuje, że prezydent Niemiec z radością przyjął decyzję Bundestagu o wybudowaniu miejsca pamięci polskich ofiar II wojny światowej. Monument stanie w Berlinie. - Ten pomnik będzie widocznym znakiem przeciwko zapomnieniu. Jednocześnie powinien być dla nas ciągłym napomnieniem dla lepszej przyszłości - podsumował Frank-Walter Steinmeier.

Do wydarzenia sprzed 50 lat odniósł się także wicekanclerz Niemiec Olaf Scholz (SPD). Polityk określił uklęknięcie jako „dogłębnie ludzki gest” i zwrócił uwagę na znaczenie polityki odprężenia, którą prowadził kanclerz Brandt względem bloku komunistycznego.

Historyczne wydarzenie wielkiej wagi

Wydarzenie, które wspomina prezydent Niemiec, miało miejsce 7 grudnia 1970 r. tuż przed podpisaniem traktatu, na mocy którego Republika Federalna Niemiec (RFN) uznała polską granicę zachodnią. Umowa była kluczowa z punktu widzenia Polski, znajdującej się po socjalistycznej stronie żelaznej kurtyny.

Krótko przed zawarciem porozumienia kanclerz Niemiec Willy Brandt składał wieniec przed Pomnikiem Bohaterów Getta. W trakcie uroczystości uklęknął obojgiem kolan na stopniach monumentu, pochylając głowę, splatając ręce i pogrążając się w chwilowej zadumie.

Ten historyczny gest, wykraczający poza kanon protokołu dyplomatycznego, był szeroko komentowany przez opinię publiczną. Zachowanie kanclerza Niemiec zostało zinterpretowane jako wyznanie winy za masową egzekucję ludności żydowskiej. W ten sposób Brandt oddał hołd wszystkich zamordowanym przez reżim hitlerowski. Rangę wydarzenia podnosi fakt, że była to pierwsza oficjalna wizyta kanclerza Niemiec w powojennej Polsce.

Ważne słowa w trudnym czasie dla Niemiec i Polski. Stosunki polityczne między sąsiadami coraz gorsze

Niemcy uchodzą za jednego z najważniejszych sojuszników Polski. Sąsiad zza Odry od lat pozostaje naszym głównym partnerem handlowym. PKO donosi, że ostatnie 5 lat (2014-2019) charakteryzowały się systematycznym pogłębianiem współpracy gospodarczej. Między 2014 r. a 2019 r. wzrósł zarówno polski eksport do Niemiec, jak i niemiecki import do Polski. Niemcy odpowiadają za 27,6 proc. polskiego eksportu i 26,8 proc. importu.

Choć relacje ekonomiczne utrzymują się na stabilnym poziomie to stosunki polityczne między Niemcami a Polską ulegają pogorszeniu. Tuż po obaleniu muru berlińskiego Niemcy konsekwentnie wspierali polskie dążenia do wspólnoty euroatlantyckiej. Jednak na przestrzeni ostatnich kilku lat Polska obrała dość antyunijny kurs, a Niemcy w dalszym ciągu pozostają wierni wartościom, na których została zbudowana Wspólnota.

W tym, trudnym pandemicznym roku, prezydent Niemiec zaoferował Polsce pomoc w walce z koronawirusem. Wsparcie zostało odrzucone przez prezydenta RP Andrzeja Dudę, a kontrowersyjną propozycję sąsiadom złożyła posłanka PiS Joanna Lichocka.

Jednym z najnowszych punktów zapalnych w relacjach polsko-niemieckich jest zapowiadane weto względem budżetu UE. Rząd PiS nie chce wyrazić zgody na powiązanie funduszy z mechanizmem warunkowości i praworządności, który opracowano w trakcie prezydencji Niemiec w Radzie Unii Europejskiej.