Niemcy szykują schrony i robią zapasy. Berlin reaguje na działania Rosji
Z powodu konfliktu na Ukrainie Niemcy zaczęli wzmacniać schrony w piwnicach i innych podziemnych pomieszczeniach. Zaczęto również gromadzić zapasy na wypadek wojny, podał w sobotę niemiecki "Welt Am Sonntag". O działaniach na najbliższy czas poinformowała Nancy Faeser z niemieckiego MSW.
Minister Nancy Faeser zapowiedziała, że rząd zamierza w najbliższym czasie znacznie wzmocnić systemy schronów na terenie całych Niemiec. Cytowana przez agencje Reuters Faeser przyznaje jednak, że schronów jest obecnie za mało i należy poczynić inwestycje w celu zwiększenia ich ilości.
Rząd rozwinie system schronów
W Niemczech obecnie sprawnych jest 599 publicznych schronów i władze zamierzają sieć jeszcze rozwinąć. Berlin już przekazał 88 mln euro landom niemieckim, a pieniądze mają zostać przekazane na instalację nowego systemu syren alarmowych - przekazuje Reuters.
Rząd ma również zadbać o zwiększenie zapasów towarów niezbędnych podczas ewentualnych działań wojennych. Rozszerzona ma zostać baza sprzętu medycznego, odzieży ochronnej i leków.
Niemcy wzmacniają armię
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz ogłosił również wzrost wydatków na obronność. Bundeswehra ma otrzymać dodatkowe 100 mld euro , podał Reuters.
Długo przed wojną na Ukrainie i jeszcze przed pandemią Angela Merkel nakazała Niemcom mieć w domu przygotowane zapasy żywności wystarczające na przetrwanie dwóch tygodni bez konieczności wychodzenia z domu.