Niemcy uratowali Polaka przed więzieniem. Zdobyli się na niecodzienny gest
Niemiecka policja opisała dość niecodzienną historię, której bohaterem był 40-letni Polak, który był o krok przed więzieniem. Współpasażerowie zapłacili za niego grzywnę tym samym, ratując go przed odsiadką.
Jak podał portal polskiobserwator.de 12 grudnia br. około godziny 22.30 w Sehlen w kraju związkowym Meklemburgia-Pomorze Przednie zatrzymano do rutynowej kontroli polskiego busa. Jak poinformował Inspektorat Policji Federalnej w Stralsund po sprawdzeniu tożsamości, pasażerów funkcjonariusze odkryli, że jeden z nich poszukiwany jest przez niemieckie wymiar sprawiedliwości za niezapłaconą grzywnę.
Polak nie zapłacił grzywny w wysokości 470,50 euro za współudział w kradzieży. Ponieważ mężczyzna nie zapłacił kary w wyznaczonym terminie sąd, wydał nakaz jego aresztowania. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu, skąd miał zostać przewieziony do zakładu karnego. Dzięki wstawiennictwu swoich współpasażerów Polak odzyskał wolność już po kilku godzinach.