Niemcy zadłużają się na potęgę. Zaskakujące informacje
Bloomberg podał w środę zaskakującą prognozę na przyszły rok. Dotyczy ona Niemiec, a dokładnie zadłużenia Republiki Federalnej. To bowiem ma być bardzo wysokie.
Kryzys energetyczny panujący w Europie spowodował wprowadzenie programów pomocowych dla obywateli przez państwa. Jednak w połączeniu z inflacją dało to porażające skutki w Niemczech.
Rekordowe zadłużenie Niemiec
Jak poinformował Bloomberg, w przyszłym roku rząd federalny miałby wyemitować około 539 mld euro długu. Jest to wzrost o 90 mld euro z roku bieżącego.
Jednocześnie Niemcy pobiją rekord zadłużenia ustanowiony w 2021 roku. Wtedy dług wyniósł około 485 mld euro. Przyczyna była podobna - programy zwalczania skutków pandemii koronawirusa.
Do takiej sytuacji doprowadził głównie fakt, że Niemcy uzależnione były w znacznej części od rosyjskich surowców. Po inwazji Rosji na Ukrainę i wstrzymaniu działalności NordStream, ceny energii poszły w górę.
Nadchodzi recesja
Bloomberg zapowiada wprost, że w zimie niemiecka gospodarka znajdzie się w recesji. Rząd będzie musiał walczyć z cenami prądu i zapewnić gaz ziemny z innych źródeł.
Głównym sposobem na zadłużenie się przez rząd federalny mają być obligacje. Te jednak obecnie tracą na wartości, a ich rentowność wynosi około 2 proc.
Problemem w Niemczech jest również inflacja. Według informacji Business Insider, inflacja CPI w październiku wzrosła do 10,4 proc. Na odczyt za listopad jeszcze trzeba poczekać, jednak już po październikowych danych szczyt drożyzny zapowiadany był na przełom 2022 i 2023 roku.
