Opancerzony NIK będzie kontrolował stan państwa. Banaś powoła specjalną grupę
NIK szykuje spec grupą Mariana Banasia
NIK we wrześniu przedstawi plan sporych zmian w funkcjonowaniu instytucji. Wśród nich jest wprowadzenie corocznych raportów ze stanu funkcjonowania państwa, pierwszy pojawi się w 2021 roku i podsumuje działania rządu w walce z koronawirusem.
Marian Banaś tłumaczy, że raporty mają koncentrować się na wykazaniu nieprawidłowości, tak aby wskazać rządowi w których aspektach trzeba będzie się poprawić. W ramach planu NIK znajduje się także zwiększenie ilości kontroli w państwie. Z reguły NIK wykonuje z reguły 88 kontroli w ciągu roku, a teraz ich liczba ma przekroczyć 100. Do wykonywania kontroli doraźnych powstanie grupa specjalna kontrolerów. Jej zadanie to reakcja na donosy od obywateli, dziennikarzy i parlamentarzystów - czytamy na Onecie.
To niejedyne zmiany w NIK
Planowane jest także więcej pieniędzy na przetargi informatyczne, aby ułatwić analizę danych. Zmieni się struktura zatrudnienia w NIK. Obecnie 60 procent z 1700 pracowników instytucji to kontrolerzy, pozostali to pracownicy administracji i obsługi. Plan Banasia zakłada 80 procent kontrolerów i 20 procent pozostałych.
Ponadto niedawno Banaś podsunął wiceprezesa NIK Tadeusza Dziubę od nadzoru kontroli, ze względu na chęć zwiększenia niezależności samych kontrolerów. Wygląda na to, że to nie koniec zmian.