Nowy program rządu. Można dostać duże pieniądze
Polska stoi na progu nowej ery energetycznej, gdy rząd przygotowuje się do wprowadzenia ambitnego programu wspierającego rozwój energii odnawialnej. Z ogłoszenia Ministra Klimatu i Środowiska Pauliny Henning-Kloska wynika, że miliony złotych zostaną przeznaczone na instalację przydomowych wiatraków oraz inne innowacyjne rozwiązania. To zapowiada rewolucję w polskim sektorze energetycznym, kierując go w stronę większej samowystarczalności i zrównoważonego rozwoju.
Miliony dla energetycznej rewolucji
W pierwszej połowie 2024 roku rząd Polski planuje uruchomić nowy program mający na celu wsparcie instalacji przydomowych wiatraków. Minister Klimatu i Środowiska, Paulina Henning-Kloska, ogłosiła, że budżet tego programu wyniesie imponującą kwotę 400 milionów złotych.
Przydomowe turbiny wiatrowe, o mniejszych rozmiarach i mocy niż ich większe odpowiedniki na farmach wiatrowych, mają potencjał zmiany krajobrazu energetycznego, zapewniając energię elektryczną dla jednego gospodarstwa lub współpracując z ogólnokrajowym systemem energetycznym.
Ministerstwo pracuje nad korzystniejszym systemem
Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie tylko skupia się na energii wiatrowej, ale także dąży do poprawy warunków dla prosumentów energii słonecznej. Minister Henning-Kloska zapowiedziała zmiany w sposobie rozliczeń prosumentów, które mogą przynieść korzyści dla gospodarstw produkujących energię z paneli fotowoltaicznych. Choć nie będzie powrotu do poprzedniego systemu opartego na ilościowej wymianie energii, nowy model rozliczeń ma stworzyć bardziej korzystne warunki dla prosumentów.
ZOBACZ TAKŻE: Słuchawki tłumaczące inne języki na bieżąco. Ten gadżet zmieni wszystko
Nowy krok w kierunku energetycznej samowystarczalności
W ramach planów Ministerstwa Klimatu i Środowiska, nadchodzi również program promujący stosowanie przydomowych magazynów energii. Choć szczegóły programu nie zostały jeszcze ujawnione, minister zapowiedziała dodatkowe zachęty dla instalacji tych magazynów, szczególnie tam, gdzie istnieje rozwinięta energetyka prosumencka. Dotychczasowe dopłaty okazały się niewystarczające, ale rząd jest zdeterminowany stworzyć program, który zachęci do większej samodzielności energetycznej w polskich gospodarstwach.