Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Nowy rząd PiS: jedni zostaną, drudzy pójdą w odstawkę. Podajemy nazwiska
Stanisław Węgrowski
Stanisław Węgrowski 21.10.2019 02:00

Nowy rząd PiS: jedni zostaną, drudzy pójdą w odstawkę. Podajemy nazwiska

biznes-info-640x433
Biznesinfo.pl

Nowy rząd to także nowe twarze. “Fakt” podaje, że obsada większości rządowych stanowisk nie ulegnie zmianie. Oficjalnie pełna lista ministrów będzie znana w przyszłym miesiącu. Ze względu na to, że pierwsze posiedzenie nowego Sejmu zostało wyznaczone na 12 listopada, do 26 listopada musi zostać zaprzysiężony nowy rząd.

Nowy rząd: premierem dalej Morawiecki

Premierem pozostanie Mateusz Morawiecki. Pozycja Prezesa Rady Ministrów jest silna i można brać za pewnik fakt, że to on będzie pełnił najważniejsze stanowisko w rządzie w nadchodzącej kadencji. Pomimo, że jeden koalicjantów Prawa i Sprawiedliwości - Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry nie poparła jeszcze Morawieckiego oficjalnie, to nie należy mieć wątpliwości, że obecny premier dalej będzie pełnił tę funkcję. Do “pewniaków” należy jeszcze parę osób z obecnego rządu. Na swoich stanowiskach mają pozostać wicepremierzy Piotr Gliński i Jarosław Gowin, szef Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak, szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński, a także minister zdrowia Łukasz Szumowski - podaje gazeta. W przypadku Szumowskiego nie było to takie oczywiste, tuż po wyborach pojawiły się informacje, że Szumowski nie będzie dalej pełnił funkcji ministra zdrowia, jednak nie zostało to potwierdzone.

Będą nowe twarze

“Fakt” podaje, powołując się na anonimowe źródła, że do rządu trafi poseł Marcin Horała. Za poprzedniej kadencji poseł przewodził komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT. Horała miałby objąć stanowisko ministra infrastruktury i tym samym zastąpić Andrzeja Adamczyka. Zdaniem gazety jest już prawie pewne, że swoich stanowisk nie utrzymają minister energii Krzysztof Tchórzewski oraz minister środowiska Henryk Kowalczyk. Obaj nie spełnili oczekiwań PiS-u.

Gazeta podaje, że znacząco wzrośnie pozycja wicepremiera Jacka Sasina. Jeden z ważniejszych polityków Prawa i Sprawiedliwości ma zarządzać nowo powstałym ministerstwem skarbu. To spowoduje, że nadzór nad spółkami skarbu państwa będzie tylko w jednych rękach. Zdaniem źródła gazety ma to odpolitycznić spółki i jest to główny cel tych zmian.