Europejski kraj przywraca obostrzenia. Władze boją się rosnącej fali zakażeń
W Irlandii przywrócono obostrzenia
Od dwóch tygodni liczba zakażeń koronawirusem w Irlandii stale rośnie. Do tej pory kraj radził sobie świetnie, przez kilka tygodni odsetek zakażeń w Irlandii był najniższy w Europie. W ostatnich tygodniach współczynnik zakażeń wzrósł z 4 na 100 tys. mieszkańców do 26. Nie dziwi, że władze zdecydowały się na przywrócenie obostrzeń.
Zgodnie z nimi zmniejszono dopuszczalną wielkość zgromadzeń na otwartych przestrzeniach - teraz spotykać się może 15, a nie jak wcześniej 200 osób. W zamkniętych pomieszczeniach zezwala się na sześcioosobowe zgromadzenia (zamiast wcześniejszych pięćdziesięciu). Temu obostrzeniu nie podlegają jednak sklepy, restauracje, wydarzenia religijne i śluby, podaje portal bankier.pl
Wspomniane restauracje, kawiarnie i puby, którym pozwolono na otwarcie, muszą być zamykane najpóźniej o 23:30.
Od tej pory wydarzenia sportowe odbywają się bez publiczności, specjalnym obostrzeniom podlegają także treningi, podczas których w przestrzeniach zamkniętych może trenować 6 osób, na zewnątrz 15.
Zaleca się Irlandczykom, by nie korzystali z transportu publicznego i jeździli własnymi środkami. W autach, jeśli przewożone są osoby z różnych gospodarstw domowych namawia się do noszenia maseczek.
Pracodawcy powinni zapewnić swoim pracownikom możliwość pracy zdalnej, jeśli jest ona możliwa do przeprowadzenia. Pojawiły się także specjalne zapisy uwzględniające osoby starsze - po 70 roku życia - zalecono im ograniczenie korzystania z komunikacji miejskiej i ograniczenie grona kontaktów do absolutnego minimum.
Powyższe obostrzenia weszły w życie trybem natychmiastowym i będą obowiązywać przynajmniej do 13 września.
"Absolutnie nie jesteśmy na etapie, na którym możemy powrócić do normalności. Jesteśmy w kolejnym krytycznym momencie. Teraz, jak nigdy dotąd, musimy pamiętać o naszych obowiązkach wobec siebie nawzajem" - uczulił premier Irlandii Micheal Martin i jednocześnie zapowiedział wzmożone kontrole ze strony policji.
<