Od 1 listopada duże zmiany w aptekach. Chodzi o recepty i darmowe leki

Jakie zmiany w aptekach od 1 listopada?

Już od 1 listopada br. czekają nas wielkie zmiany związane z receptami i aptekami. W dodatku nie zawsze są one korzystne z punktu widzenia pacjenta. Modyfikacji jest kilka. “Rynek Zdrowia” zwraca uwagę między innymi na to, że nowe przepisy znoszą ważność zapisu “nie zamieniać” (NZ), który niekiedy wystawia na recepcie lekarz. Doprowadzi to do tego, że mimo ścisłych wytycznych lekarza, farmaceuta nie będzie już bezwzględnie zobligowany do wydania wskazanego na kwitku leku. 

Widniejące na recepcie “NZ” stanie się więc wyłącznie wskazówką i od farmaceuty zależy, czy zaproponuje zamiennik, czy też wyda lek lub odeśle pacjenta do miejsca, w którym określony przez lekarza specyfik będzie dostępny.

- Ingerencja w ten przepis ma celu wyeliminowanie sytuacji, w których brak możliwości dokonania zamiany leku (np. na tańszy odpowiednik) jest wymuszane na osobie realizującej receptę przez osobę ją wystawiającą, poprzez zamieszczanie na recepcie adnotacji “NZ” - argumentował resort zdrowia, przytaczany przez wspomniane wyżej źródło.

Wielkie zmiany w opłacaniu składek ZUS. Donald Tusk zapowiedział rewolucję Czytaj dalej Czas już tylko do 25 października. Nie zapłacisz, to wyślą wezwanie Czytaj dalej

Zmiany w receptach

To jednak nie wszystkie zmiany, jakie czekają pacjentów. Chodzi tu także o czas, na jaki można wykupić zlecone leki. Dotyczy to przede wszystkim recept długookresowych.

Od listopada leki przepisane na receptę będzie można wykupić na krótszy termin - chodzi o zmianę ze 180 dni do 120 dni, czyli w przybliżeniu obowiązywać będzie teraz okres 4 miesięcy. Jak przekazuje serwis innpoland.pl, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków objaśniał, że pacjent ma możliwość wykupienia danego leku np. najpierw na 30 dni, a następnie znowu na 30 dni i kolejno na 60 dni.

- Do 1 listopada, czyli na przykład 31 października, pacjent może więc zrealizować receptę roczną na 120 dni, a na kolejne 120 dni może zrealizować tę samą receptę już od 1 listopada – podkreśla Marek Tomków cytowany przez wzmiankowane źródło.

Jednak od 1 listopada, po wykupieniu leku z recepty rocznej na 120 dni, kolejną część leku pacjent może wykupić dopiero po 90 dniach, wyjaśnia prawo.pl. Przepisy są dość zawiłe dla zwykłego pacjenta, spodziewać się można wielu nieporozumień w aptekach podczas realizacji recept. Powiedzmy, że pacjent pójdzie wykupić leki po 1 listopada, aby zrealizować receptę roczną - może nabyć część na 120 dni, a po kolejną część zgłosić się dopiero po upływie 90 dni, wyjaśnia innpoland.pl

Według prawo.pl dotąd pacjent miał możliwość jednorazowego wykupienia leków z recepty rocznej najwyżej na pół roku (180 dni), ale w praktyce dało się nabyć je od razu na rok. Cytowany przez wspomniane źródło Łukasz Pietrzak, kierownik jednej z warszawskich aptek, wyjaśniał, że faktycznie pacjent mógł kupić lek na 180 dni terapii, a po chwili na kolejne 180 dni. "Istotne było, aby sprzedaż została zrealizowana w dwóch transakcjach". Wspominany Marek Tomków skwitował, że przepisy zmieniono między innymi po to, aby uniemożliwić ich obchodzenie w ten sposób.

Kntrowersje wokół darmowych leków

Co to oznacza w praktyce? By zrealizować roczną receptę, trzeba się będzie zgłosić do apteki przynajmniej trzy razy w roku. Przed zmianami trzeba było wybrać się najwyżej dwa razy, wyjaśnia źródło. Według Ministerstwa Zdrowia zmiany te mają sprawić dodatkowo, że mniej leków będzie lądowało w śmieciach. 

Kolejny temat poruszany przez innpoland.pl, to wprowadzone już zmiany - chodzi o szeroko zapowiadane “darmowe leki dla seniorów”. Według innpoland.pl czują się oni oszukani, ponieważ nie mają świadomości odnośnie do kryteriów, jakie należy spełniać, aby wziąć udział w programie. Chodzi tylko o leki przepisane przez lekarza i znajdujące się w specjalnym wykazie, a recepta musiała zostać wystawiona po 1 września 2023 r.

Ponadto od nowego roku wejść w życie mają przepisy, które wprowadzą płatne dyżury aptek - pacjenci mają to odnotować na paragonach. “Wraz z wejściem płatnych dyżurów apteka nie będzie mogła już pobierać opłaty za wydanie leków w porze nocnej i świątecznej”, wyjaśnia “Rynek Zdrowia”.