Od 1 stycznia kontrole ZUS na nowych zasadach. Koniec nadużywania L4?
Nowy rok przyniesie znaczne podniesienie kompetencji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w obszarze kontroli osób przebywających na zwolnieniu lekarskim. Chodzi przede wszystkim o ukrócenie wykorzystywania popularnego L4, by dorobić, przeprowadzić remont, czy wyjechać na dodatkowe wakacje. Wiadomo już jakie uprawnienia zyskają kontrolerzy.
Nowy rok, nowy ZUS
W nadchodzącym roku szykują się poważne zmiany w zakresie kontroli wykorzystywania zwolnień lekarskich. Od stycznia 2025 r. pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zyskają nowe narzędzia, które mają znacznie zwiększyć skuteczność ich działań. Wprowadzane regulacje nakierowane są przede wszystkim na ukrócenie wszelkich i powszechnych nadużyć związanych z L4, zwłaszcza w sytuacjach, gdy osoby formalnie niezdolne do pracy podejmują inne zajęcia zarobkowe, zajmują się remontami lub urządzają sobie wakacje.
Pomysłodawcy zmian przekonują, że nowe kompetencje kontrolerów zabezpieczą zarówno interesy płatników składek, jak i uczciwych ubezpieczonych.
Netflix otrzymał właśnie nową funkcję. Nie wszyscy z niej skorzystająNowe kompetencje kontrolerów
Obecnie obowiązujące przepisy określają, że kontrolę zasadności zwolnień lekarskich Zakład Ubezpieczeń Społecznych może przeprowadzać w firmach, w których pracuje nie więcej niż 20 osób. Od nowego roku te kompetencje będą rozszerzone również na przedsiębiorstwa zatrudniające większe zespoły. Oznacza to, że sama wielkość organizacji nie będzie już blokowała przeprowadzenia weryfikacji.
Równie istotne jest to, że od nowego roku zakres nadzoru nie będzie już również ograniczał się jedynie do miejsca zamieszkania czy oficjalnie wskazanego adresu pobytu. Kontrolerzy otrzymają bowiem prawo do sprawdzenia lokalizacji związanej z działalnością gospodarczą, a nawet innych miejsc, jeśli może to pomóc w rzetelnym ustaleniu, jak dana osoba faktycznie spędza czas w trakcie L4. Zmiany dotkną także tych przypadków, w których pracownicy otrzymują zasiłek chorobowy, opiekuńczy lub świadczenie rehabilitacyjne.
W pierwszej połowie 2024 roku ZUS przeprowadził blisko 260,8 tys. kontroli związanych ze zwolnieniami lekarskimi. W tym samym okresie wydano 18,6 tys. decyzji, które zaowocowały wstrzymaniem wypłaty środków na poziomie około 24 mln złotych. Łącznie, po uwzględnieniu wszystkich cofniętych i obniżonych zasiłków chorobowych, uzyskano kwotę niemal 117,5 mln zł.
Dla porównania, w analogicznym przedziale czasowym poprzedniego roku przeprowadzono 222,9 tys. kontroli, skutkujących 14,1 tys. decyzji i wstrzymaniem wypłat w wysokości niespełna 12,3 mln zł. Ponadto dla 49,9 tys. osób, które pozostawały na L4 po zakończeniu stosunku pracy, obniżono wysokość świadczeń o łączną kwotę ponad 73,5 mln zł.
ZUS będzie mógł sprawdzić każdego świadczeniobiorcę
Obowiązujące od 1 stycznia 2025 roku przepisy obejmą nie tylko osoby, które pozostają w stosunku pracy i są zgłoszeni do ubezpieczenia chorobowego, lecz także osoby kontynuujące leczenie po rozwiązaniu umowy. Dzięki temu ZUS będzie mógł dokonać kontroli wszystkich osób, którym wypłacany jest zasiłek bądź świadczenie rehabilitacyjne. Ta zmiana wpisuje się w ogólny kierunek zaostrzenia przepisów, który ma na celu wyeliminowanie korzystania ze zwolnień w celach niezwiązanych z powrotem do zdrowia.
Gdy inspektorzy stwierdzą, że zwolnienie zostało nadużyte, będą mogli wstrzymać dalsze wypłaty i domagać się zwrotu dotychczas przekazanych świadczeń. Nowe regulacje mają podnieść poziom odpowiedzialności zarówno wśród zatrudnionych, jak i płatników składek, by wypłata zasiłków trafiała jedynie do tych, którzy faktycznie nie są zdolni do pracy.