Produkt od zawsze uważany za źródło zdrowia. Profesor Harvardu nazywa go teraz czystą trucizną
Wykład "Olej kokosowy i inne błędy żywieniowe" był prowadzony przez Karin Michels, profesor Uniwersytetu Harvarda i dyrektor instytutu zajmującego się nowotworami w Freiburgu. Jej wykład zburzył mit, który powstał wokół tak zwanych "superfood", czyli nieprzetworzonej, bardzo zdrowej żywności.
Olej kokosowy jest szkodliwy? Ważny wykład badaczki
Jak twierdzi badaczka, jeszcze rok temu badacze z Amerykańskiego Towarzystwa Kardiologicznego wzięło pod lupę olej kokosowy. Rekomendowali jego unikanie, ze względu na wysoką zawartość tłuszczów nasyconych. Z kolei Karin Michels powiedziała wprost, że produkt z kokosa to "czysta trucizna".
Prowadząca wykład mówiła nie tylko o oleju kokosowym, ale także o innym jedzeniu określanym jako superfood, w tym jagodach acai, nasionach chia i matchy. Jak sama stwierdziła, ich pozytywny wpływ na organizm jest przeceniany. Nie są nie zdrowe, ale zapewniają te składniki odżywcze, które możemy równie dobrze dostarczyć organizmowi przy pomocy marchewki, wiśni, czereśni, czy moreli.
Konflikt w świecie nauki
Jak pisze Business Insider, debata w sprawie tłuszczów nasyconych w świecie nauki wciąż trwa. Inne stanowisko zaprezentowali naukowcy z American Journal of Clinical Nutrition, którzy stwierdzili, że osoby jedzące produkty bogate w nasycone kwasy tłuszczone, nie narażają się na śmierć bardziej niż osoby, które takowych unikają.
Z kolei badania opublikowane w "The Lancet" udowodniły, że osoby spożywanie dużo tłuszczów i mało węglowodanów obniża ryzyko śmierci o 23%. Nie ma to dużego znaczenia czy mowa o nasyconych, czy nienasyconych kwasach tłuszczowych - czytamy w Business Insider.