Likwidacja OFE. Rząd wraca do prac nad projektem
Z tego artykułu dowiesz się:
Dlaczego rząd chce usunąć Otwarty Fundusz Emerytalny
Jaką alternatywę proponuje władza
Co te zmiany oznaczają dla osób, które gromadzą pieniądze na emerytury
Otwarty Fundusz Emerytalny jest nieefektywny. Rząd planuje likwidację
Otwarty Fundusz Emerytalny miał zostać zreformowany w połowie 2020 r. Jednak ostatecznie rząd postanowił odłożyć zmiany na później. - Na pewno cały czas jest kwestia związana z OFE na agendzie. To nie zniknęło i chcemy zrobić z tym porządek raz na zawsze - deklarował premier Mateusz Morawiecki w sierpniu 2020 r. Wszystko wskazuje na to, że zamierza dotrzymać słowa.
TVN24 donosi, że w Rządowym Centrum Legislacji pojawił się projekt ustawy likwidującej Otwarty Fundusz Emerytalny. Autorem dokumentu jest Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Przepisy miałyby wejść w życie już 1 czerwca 2021 r.
Zdaniem inicjatorów zmian Otwarty Fundusz Emerytalny „nie realizuje pierwotnych celów”. Resort zwraca uwagę, że porażką okazały się m.in. wypłaty emerytury z filara kapitałowego. Nie udało się także zrealizować założenia w sprawie długoterminowego strumienia emerytur z prywatnego systemu. Otwarty Fundusz Emerytalny nie przełożył się na zróżnicowanie ryzyka. Co gorsza, nie poprawił poziomu bezpieczeństwa socjalnego osób ubezpieczonych.
Przekształcenie Otwartych Funduszy Emerytalnych na przestrzeni najbliższego roku
Z projektu ustawy wynika, że Otwarty Fundusz Emerytalny ma być reformowany etapami. Powszechne Towarzystwa Emerytalne (PTE), które nadzorują OFE, mają zostać przekształcone w Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (TFI). Z kolei Otwarty Fundusz Emerytalny ma po zmianach stać się Specjalistycznym Funduszem Inwestycyjnym Otwartym (SFIO).
Dzięki tym modyfikacjom władza chce, aby zwiększył się kapitał Polaków na emerytury. Pomocne w tym zakresie mają być Indywidualne Konta Emerytalne (IKE). Zdaniem autorów dokumentu zmiany poprawią przejrzystość całego systemu emerytalnego w Polsce poprzez „jasne oddzielenie systemu dobrowolnego, kapitałowego i prywatnego oraz powszechnego, obowiązkowego i publicznego”.
Będzie to z pewnością ogromne przedsięwzięcie. Dane z końca grudnia 2020 r. wskazują bowiem, że ponad 15,4 mln osób posiadało status członka OFE. Stan aktywów był szacowany na 148,6 mld zł. Ostateczne przekształcenie Otwartych Funduszy Emerytalnych w Indywidualne Konta Emerytalne miałoby nastąpić 28 stycznia 2022 r.
Ważne zmiany dla osób odkładających na emerytury. Nowa opłata na horyzoncie
Zgodnie z propozycją 100 proc. aktywów netto na Otwartym Funduszu Emerytalnym ma trafić na Indywidualne Konto Emerytalne, którym zarządza TFI. Aktywa mają być dziedziczone. Po uzyskaniu prawa do emerytury obywatel będzie mógł wypłacić środki w całości lub w systemie ratalnym, a państwo nie pobierze z tego tytułu żadnych podatków.
Jednak na takie rozwiązanie będzie tylko częściowo korzystne dla osób, które gromadzą środki na przyszłe emerytury. Obywatele mają bowiem zostać pociągnięci do tzw. opłaty przekształceniowej, którą będą realizowały SFIO. Jej wysokość ma stanowić równowartość 15 proc. aktywów na Otwartym Funduszu Emerytalnym. Autorzy projektu postulują, aby rozłożyć płatność na dwa lata.
Cztery scenariusze rządu. W każdym z nich budżet dostanie miliardy
Jakiego rzędu pieniądze wchodzą w grę? Rząd opracował cztery scenariusze dotyczące szacowanych wpływów z tytułu opłaty przekształceniowej na poczet FUS. Zakładając, że 100 proc. osób zdecyduje się na IKE do FUS trafi aż 22,290 mld zł.
W drugim wariancie (80 proc. osób) fundusz pozyska 17,832 mld zł. Trzeci scenariusz (50 proc.) zakłada wpływy rzędu 11,145 mld zł. Czwarta ewentualność, zgodnie z którą nikt nie będzie chciał przenieść się do IKE, oznacza zerową korzyść finansową dla FUS. Na zmianach zyska także budżet państwa. Portal innpoland.pl donosi, że w wyniku przekształcenie budżet wzbogaci się o 4,5 mld zł w 2021 r. oraz 12,5 mld w 2022 r.
Istnieje jednak sposób, aby uniknąć opłaty. W tym celu członek Otwartego Funduszu Emerytalnego będzie musiał złożyć deklarację w sprawie przeniesienia środków do kapitału na koncie w ZUS. Jednak warto pamiętać, że środki zgromadzone na takim koncie podlegają opodatkowaniu. Dokumenty będzie można składać przez ponad dwa miesiące - od 1 czerwca do 2 sierpnia.
[EMBED-10]