Padł absolutny rekord. Do tej godziny czekali ostatni wyborcy
Późnym wieczorem 15 października przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak przekazał, że frekwencja w tegorocznych wyborach parlamentarnych jest prawdopodobnie największa w dziejach III RP. Z sondażu Ipsos wynika, że wyniosła ona 72,9 proc. Oczywiście na ostateczne wyniki musimy jeszcze poczekać. Niemniej, w obliczu takich danych nie dziwią zdjęcia długich kolejek do lokali wyborczych w Polsce i poza jej granicami. Rekord padł w jednej z komisji we Wrocławiu.
Wyborcy czekali do późnych godzin nocnych
Wczoraj o godz. 21:00 zakończyła się cisza wyborcza i poznaliśmy wyniki exit poll. Jednak wyborcy, którzy zdążyli ustawić się w kolejce do wspomnianej godziny, wciąż mogli oddać swój głos. Wieczorem na YouTubie pojawił się filmik ukazujący kolejkę o długości 440 metrów. Stojących w niej ludzi nie odstraszył ani długi czas oczekiwania na spełnienie obywatelskiego obowiązku, ani niska temperatura.
Mowa o wrocławskim osiedlu Jagodno, które w ciągu ostatnich lat mocno się rozbudowało. Dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego we Wrocławiu Tomasz Szczepański przekazał, że głosowanie w tej komisji zakończyło się dopiero ok. godz. 3:00 nad ranem w poniedziałek . Z relacji obecnych tam ludzi wynika, że okoliczni mieszkańcy przynosili głosującym ciepłe napoje, kanapki, owoce czy batoniki.
Padła decyzja o dodrukowaniu kart
Średnio kart było tyle, by wystarczyło na frekwencję na poziomie około 70 proc. Frekwencja jest jednak znacznie wyższa, bo już o 17:00 była o 11 punktów procentowych wyższa niż 4 lata temu – mówił Tomasz Sikor z Urzędu Miasta we Wrocławiu. Po godz. 20:30 przekazał, że podjęto decyzję o rozwiezieniu rezerwy 20 tys. kart, które przygotowano wcześniej dla Wrocławia. Na tym się jednak nie skończyło, bo wciąż drukowano kolejne karty.
Długie kolejki głosujących również poza granicami Polski
Wczoraj rano w sieci zaczęły się pojawiać zdjęcia i filmiki ilustrujące kolejki do lokali wyborczych działających poza naszymi granicami. Do głosowania w Niemczech zarejestrowało się ponad 100 tysięcy Polaków, we Włoszech – ok. 15 tys., w Belgii – 20 tys., a w USA rekordowo przeszło 48 tys. osób. Łącznie w zagranicznych komisjach wyborczych zarejestrowało się ponad 600 tys. Polaków. Dla porównania: w 2019 roku taką chęć wyraziło ok. 314 tys. osób.
Kolejka wyborców w Walencji. Źródło: Biznesinfo.