Palacze nie będą zadowoleni. "Ustawa tytoniowa" przegłosowana, zakaz wejdzie w życie już niebawem
O możliwości wprowadzenia “ustawy tytoniowej” mówiło się już od dawna. Sejm podjął decyzję — nowe prawo wjedzie w życie już niedługo, a wraz z nim kolejne zakazy. Branża tytoniowa dostanie czas na dostosowanie się do regulacji. Zmiana jest podyktowana koniecznością dostosowania polskich przepisów do unijnej dyrektywy.
Sejm uchwalił nowelizację ustawy
W piątek 21 lutego Sejm uchwalił nowelizację ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, czyli tak zwaną “ustawę tytoniową”. Za wprowadzeniem regulacji, a tym samym nowych zakazów opowiedziało się 412 posłów, 15 było przeciwnych, a jeden wstrzymał się od głosu.
O nowym prawie mówiło się już od jakiegoś czasu, nie obyło się jednak bez komplikacji. Jak przekazała posłanka Wioleta Tomczak, ten proces legislacyjny nie był wolny od działań, których celem było osłabienie lub opóźnienie wprowadzenia zmian niekorzystnych dla branży tytoniowej.
W szerszym ujęciu najnowsze regulacje dla osób palących będą oznaczać nie tylko ograniczenie dostępu do wskazanych wyrobów tytoniowych, ale również wzrost cen.
Projekt "ustawy tytoniowej" nadzorowało CBA
Konieczność wprowadzenia ustawy ograniczającej dostęp do określonych wyrobów tytoniowych była podyktowana dyrektywą unijna, którą państwa członkowskie powinny wprowadzać od 23 października 2023 roku. W Polsce proces legislacyjny się przedłużył, na co wpłynęło kilka czynników.
Projekt ustawy był pod nadzorem CBA, o co wnioskował Departament Zdrowia Publicznego w Ministerstwie Zdrowia. To miało związek z tym, że w Ministerstwie Rozwoju i Technologii powstały dwie równoległe opinie do projektu. Jedna była procedowana w resorcie, natomiast druga z agendą "sprzedawców śmierci z koncernów tytoniowych", trafiła na biurko ministra drogą skróconą. Oba stanowiska wpłynęły do Ministerstwa Zdrowia, a dokumenty są dostępne na stronach Rządowego Centrum Legislacji.
Mimo zawiłości dotyczących drogi do uchwalenia projektu posłowie w Sejmie podjęli już decyzję. Teraz producenci dostaną 9 miesięcy, aby dostosować się do nowego prawa. Co się zmieni w związku z tymi regulacjami? Palacze zdecydowanie nie będą zadowoleni.
"Ustawa tytoniowa" wprowadza zakaz wprowadzania do obrotu
Uchwalona przez Sejm nowelizacja ustawy wprowadza zakaz wprowadzania do obrotu odgrzewanych wyrobów tytoniowych z charakterystycznym aromatem. Ma to związek z ustaleniami Komisji Europejskiej, które wykazały, że sprzedaż takich produktów wzrosła w ostatnich latach o 2009 procent, a całkowita wielkość ich udziału w rynku w UE wynosi obecnie 3,33 proc.
Najnowszy zakaz nie jest jedynym pomysłem resortu, który ma być batem na palaczy. Oprócz zakazu zatwierdzono już inną regulację, która zmienia opodatkowanie jednorazowych e-papierosów. To znaczy, że jeszcze w tym roku ceny znacząco pójdą w górę.
Na tym się jednak nie skończy — kolejne ograniczenia sprzedaży e-papierosów już są rozpatrywane przez Sejm. W przyszłości zakaz sprzedaży wszystkich rodzajów papierosów elektronicznych oraz pojemników zapasowych będzie dotyczył osób poniżej 18. roku życia. Obejmie to nawet produkty, które nie mają w swoim składzie nikotyny. Używanie elektroników z pyłem beznikotynowym będzie zakazane w miejscach publicznych, takich jak szkoły, przedszkola, przystanki komunikacji publicznej, restauracje czy place zabaw.
Należy również spodziewać się zakazu sprzedaży woreczków nikotynowych osobom poniżej 18-roku życia, a także wprowadzania ich do obrotu za pośrednictwem sklepów internetowych. Reklamowanie takich wyrobów również może zostać uniemożliwiony.
