Papier toaletowy znów w zastraszającym tempie znika z półek. Wykupują go na potęgę
Brytyjczycy masowo wykupują papier toaletowy ze sklepów
Gdy Wielka Brytania ogłosiła wprowadzenie dodatkowych obostrzeń mających na celu przygotowanie kraju na drugą falę pandemii koronawirusa i ograniczenie liczby zachorowań, Brytyjczycy powrócili do schematów zachowań zaobserwowanych już w marcu bieżącego roku - ze względu na wzmożone wykupowanie niektórych towarów ze sklepów konieczne było wprowadzenie ich reglamentacji. jak donosi The Guardian, w ciągu zaledwie tygodnia sprzedaż papieru toaletowego wzrosła aż o 23 proc. Wzmożony popyt na papier toaletowy może wynikać z chęci zabezpieczenia się na czas, gdy ze względu na możliwe zaostrzenia rygoru sanitarnego dostępność tego produktu może być mniejsza - ze względu na nagły wzrost zapotrzebowania lub przerwanie łańcuchów dostaw.
Papier toaletowy może stać się na Wyspach towarem deficytowym
Póki co skala wzrostu sprzedaży produktów pierwszej potrzeby, z których na czoło wysuwa się papier toaletowy, nie jest jeszcze w Wielkiej Brytnaii tak duża jak w marcu, gdy pandemia koronawirusa oraz związane z nią obostrzenia były dla wszystkich nowością. Jednak producenci apelują do Brytyjczyków o rozwagę w wyborach zakupowych i zrezygnowanie z robienia nadmiernych zapasów. Już teraz w celu sprostania wzrostowi popytu na papier toaletowy firmy upraszczają proces produkcji, rezygnując z wytłaczania na papierze niektórych wzorów oraz dostarczając marketom większe opakowania, które są przez konsumentów najbardziej pożądane.