W największych sieciówkach uważaj na paragon. Narażasz własne zdrowie
Paragon niebezpieczny dla zdrowia
Paragon może przyczyniać się do powstawania nowotworów. Specjaliści NSZZ Solidarność przeprowadzili analizę paragonów, które były wydawane w przypadkowych ośmiu największych sieciach handlowych, które działają w Polsce. Okazało się, że zawierają bisfenol A - substancję rakotwórczą. Tylko w jednej z sieci nie wykryto substancji. Paragony pozostałych sieci handlowych miały bardzo wysokie stężenie bisfenolu A. Normy były przekroczone nawet tysiąc krotnie - informuje “Rzeczpospolita”.
BPA jest bardzo powszechny
Bisfenol A (BPA) to powszechnie występujący związek chemiczny, naśladujący żeńskie hormony płciowe - estrogeny. Ciągłe narażenie na jego działanie może przyczynić się zwiększenia ryzyka chorób cywilizacyjnych takich jak otyłość, niepłodność czy różne nowotwory.
Substancja jest powszechnie stosowana przy produkcji tworzyw sztucznych takich jak opakowania na jedzenie, plastikowe butelki, opakowania na płyty czy sprzęt elektroniczny. To sprawia, że bardzo narażone na kontakt ze szkodliwą substancją są osoby pracujące na kasach. Parę lat temu Unia Europejska zakazała używania Bisfenolu A do produkcji przedmiotów używanych przez dzieci, np. zabawek czy butelek.
Solidarność chce zmian
W wypowiedzi dla “Rzeczpospolitej” dr Aleksandra Rutkowska, prezes DetoxED, stwierdziła, że Bisfenol A jest stosowany w paragonach, bo poprawia ich termoczułość. I dodaje, że w Polsce ponad 2 miliony pracowników są codziennie narażone na kontakt z co najmniej 400 paragonami. A to może zwiększać ryzyko zachorowań na choroby cywilizacyjne i zaburzenia rozwoju płodu u pracujących kobiet, które są w trakcie ciąży.
NSZZ Solidarność zapowiada, że będzie żądał od pracodawców, by zaopatrzyli pracowników w maseczki oraz bawełniane rękawice. W Brukseli już od dawna jest normą. Związkowcy domagają się też od Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, by zrealizowały wraz nimi kampanię uświadamiającą pracowników.