Niegdyś pogardzana lokalizacja, teraz sprzedaje się na pniu. Preferencje mieszkaniowe Polaków uległy zmianie
Parter coraz bardziej popularny
Do niedawna mieszkania na parterze cieszyły się stosunkowo niską popularnością, o czym świadczy chociażby fakt, że ich ceny było ok. 5 proc. niższe od średniej rynkowej. Jak zauważa „Puls Biznesu” wszystko zmieniła pandemia koronawirusa. Z przywołanej przez serwis sondy portalu RynekPierwotny.pl, którą przeprowadzono wśród deweloperów wynika, że coraz większą popularnością wśród Polaków cieszą się mieszkania na parterze, zwłaszcza z ogródkami lub dużymi tarasami.
— Sytuacja związana z koronawirusem tylko przyspieszyła trend. Trzeba jednak pamiętać, że nie są one już znacznie tańsze od innych mieszkań. Analiza, którą przeprowadziliśmy w maju, wskazuje, że w miastach wojewódzkich przeciętne nowe mieszkanie na parterze było tylko o 3 proc. tańsze od rynkowej średniej — komentuje – cytowany przez „Puls Biznesu” - Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.
Zdaniem deweloperów świetnie sprzedają się najniżej położone lokale w niskiej zabudowie.
— W naszych kameralnych, dwu- i trzypiętrowych inwestycjach w Warszawie, Wieliczce czy Siewierzu najszybciej sprzedają się mieszkania na parterze — podkreśla Nikodem Iskra, prezes Murapolu.
Karolina Bronszewska z Ronson Development zwraca uwagę, że jeszcze niedawno mieszkania parterowe sprzedawały się jako ostatnie. Teraz sytuacja się zmieniła.
— Taki trend obserwujemy w naszych kameralnych inwestycjach w Warszawie i Wrocławiu. Kiedyś mieszkania parterowe sprzedawały się jako ostatnie, a teraz dla wielu klientów to jedno z głównych kryteriów wyboru — tłumaczy Bronszewska.
Kto najchętniej kupuje mieszkania parterowe z ogródkiem lub tarasem? Przede wszystkim rodziny z małymi dziećmi.
Parter z większymi wymaganiami
Karolina Guzik, menedżer sprzedaży w spółce Skanska zwraca uwagę, że parter musi spełniać więcej wymagań niż mieszkania na wyższych piętrach.
- Ważne jest np. to, czy mieszkanie jest od ulicy czy od środka osiedla, czy spełnia wymogi bezpieczeństwa, czy w bezpośrednim sąsiedztwie jest przejście itd. Kiedyś mniejsza popularność parterów wynikała ze zmniejszonego poczucia bezpieczeństwa. Dzisiaj, m.in. dzięki systemom smart home, problem znika. Wśród naszych klientów obserwujemy duży wzrost zapotrzebowania na partery z kameralnym ogródkiem od wewnętrznej strony osiedla — tłumaczy Guzik.