PGNiG wypełni całą dostępną przepustowość Baltic Pipe
Podczas czwartkowej konferencji podsumowującej półrocze PGNiG, spółka poinformowała o zakontraktowanych dostawach gazu przez Baltic Pipe. Dostawy gazu z Norwegii wraz z własnym wydobyciem będą wystarczające do wypełnienia w 100 % zarezerwowanych mocy w gazociągu Baltic Pipe, poinformował wiceprezes PGNiG Przemysław Wacławski.
Kontrakty na gaz
PGNiG zawarła kontrakty z kilkoma producentami i firmami aktywnymi na norweskim szelfie. Jedną z firm jest francuski koncern paliwowy Total, jeden z największych na świecie, wart ok.137 mld euro.
— Wszystko wskazuje na to, że w IV kwartale rurociąg ten będzie działał, nie na 100 proc. mocy, ale na 30-38 proc. My ten poziom wypełnimy w całości, to będzie szacunkowo około 800 mln m sześc. — powiedział Przemysław Wacławski, wiceprezes PGNiG ds. finansowych. Zapewnił również, że mamy zabezpieczone dostawy gazu na najbliższy sezon grzewczy i gazu w zimie nie zabraknie.
W trakcie konferencji nie podano, jaki wolumen gazu został zakontraktowany na przyszły rok. Wacławski tłumaczył, że PGNiG prowadzi aktualnie rozmowy z co najmniej kilkoma podmiotami na Szelfie i na razie nie podaje informacji o dostawach w przyszłym roku.
Podczas konferencji wiceprezes ds. strategii i regulacji Artur Cieślik przypomniał, że od września wchodzi w życie ustawa o bezpieczeństwie gazowym. Dzięki niej PGNiG będzie mieć zabezpieczony kapitał obrotowy, co jest istotne w warunkach obecnego kryzysu.
Kluczowy gazociąg
Baltic Pipe ma tworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynek duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Pełną przepustowość ma osiągnąć z początkiem 2023 roku. Uruchomienie gazociągu nastąpi w październiku br., Baltic Pipe będzie miał przepustowość rzędu 203 mld m3 rocznie.
PGNiG jest największym importerem i dostawcą gazu ziemnego w Polsce. Aktualnie spółka ma udziały w 59 koncesjach na Norweskim Szelfie Kontynentalnym i prowadzi wydobycie z 14 złóż.
Niedawno PGNiG ogłosiło odkrycie nowego złoża gazu i ropy na Morzu Norweskim i prowadzi dalsze poszukiwania. Jak podkreśliła prezes PGNiG Iwona Waksmundzka-Olejniczak, eksploatacja złóż w Norwegii ma strategiczne znaczenia również w kontekście wzmacniania bezpieczeństwa energetycznego Polski.