PGNiG zaciąga kredyt na prawie 5 mld złotych. Przeznaczy je na zakup gazu

Napięta sytuacja na rynku gazu

Sytuacja na rynku gazu jest napięta. Ceny gazu na Towarowej Giełdzie Energii osiągają ponad 1,1 tys. zł za megawatogodzinę, pisze “Rzeczpospolita”. Drożej było tylko tuż po wybuchu wojny w Ukrainie.

Na wzrost cen w dużej mierze wpływają obawy, że na rynku zabraknie błękitnego paliwa. Niepokój podsycają Rosjanie poprzez ograniczanie dostaw do państw europejskich, zwłaszcza do Niemiec.

Politycy zapewniają, że nie ma się co bać braku gazu w zimie. Prezydent Andrzej Duda podpisał umowę, której celem jest wzmocnienie bezpieczeństwa gazowego. W ustawie znajduje się m.in wydłużenie do końca 2027 roku obowiązku zatwierdzania przez prezesa URE taryf na sprzedaż gazu do odbiorców publicznych oraz strategicznych instytucji użytku publicznego.

Jak jednak pisze Rzeczpospolita "Kolejne szczegółowe analizy ekspertów, w tym m.in. niedawny raport organizacji Greenpeace, każą wątpić w deklaracje polityków, zwłaszcza jeśli nadejdzie mroźna zima, a dostawy z alternatywnych kierunków pozostaną na dotychczasowym poziomie".

Kredyt na zakup gazu

We wtorek zarząd PGNiG podał, że spółka zawarła umowę kredytową z Bankiem Gospodarstwa Krajowego do kwoty 4,8 mld zł na okres 24 miesięcy licząc od daty podpisania umowy. Przy zawieraniu umowy PGNiG skorzystało z gwarancji Skarbu Państwa - mechanizmu przewidzianego art. 14 ust. 1 pkt 2 ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu.

Pozyskane pieniądze koncern przeznaczy na zakup surowca. Jednocześnie zarząd PGNiG uspokaja, że na bieżąco monitoruje sytuację na międzynarodowym rynku gazu i będzie podejmować działania mające na celu zwiększenie dostępnych źródeł finansowania.

PGNiG jest obecne na GPW od 2005 roku. Głównym obszarem działalności grupy jest wydobycie gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, import gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu i dystrybucja paliw gazowych.