BiznesINFO.pl Polska i Świat Nowy system poboru opłat na autostradach coraz bliżej. Kierowcy mają powody do radości
Wikipedia/Piotr Biegała

Nowy system poboru opłat na autostradach coraz bliżej. Kierowcy mają powody do radości

7 lutego 2021
Autor tekstu: Radosław Święcki

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Czym jest e-TOLL

  • Kiedy znikną bramki

  • Jakich jeszcze pozytywnych zmian mogą się spodziewać kierowcy

Nowy pobór opłat już wiosną?

Przypomnijmy, że e-TOLL, to nowy elektroniczny system poboru opłat za przejazd pojazdów o masie powyżej 3,5 tony po drogach krajowych zastąpi obecny system poboru opłat viaTOLL. Za sprawą oparciu nowego systemu o geolokalizację satelitarną, nie będą już potrzebne znienawidzone przez większość kierowców bramki, co nie oznacza, że wszystkie znikną. Jak przypomina Polska Agencja Prasowa, pozostaną te, które będą wykorzystywane do celów kontrolnych.

Obecnie e-TOLL jest jeszcze w fazie testów. Wiceminister infrastruktury Rafał Weber wyjaśniał w wywiadzie dla Money.pl jak będzie działał nowy system. Kierowcy będą mieli do wyboru dwie opcje: zakup specjalnego urządzenia odpowiedzialnego za naliczanie opłaty, bądź wykorzystanie aplikacji mobilnej na smartfonie.

Kiedy można spodziewać się wejścia w życie nowego systemu i zniknięcia bramek?

- Umowa na obsługę systemu bramkowego wygasa w ostatnim kwartale 2021 roku. Wierzę, że do tego czasu system e-Toll będzie już działał i pozbędziemy się bramek – przewiduje w rozmowie z portalem wiceminister instrastruktury.

O tym, że wdrożenie e-Toll nastąpi w kwietniu br. mówił pod koniec stycznia Przemysław Koch, pełnomocnik ministra finansów do spraw informatyzacji Przemysław Koch. Z końcem czerwca ma natomiast zakończyć się okres przejściowy w którym będą funkcjonowały nowy system jak i ten dotychczasowy.

-  Dbamy o to, żeby system spełniał swój cel, czyli pozwolił w sposób nowatorski na realizację przejazdów po drogach płatnych w Polsce i wywiązanie się z obowiązku uiszczenia opłaty – mówił Koch, cytowany przez PAP.

Pełnomocnik ministra finansów do spraw informatyzacji podkreślił, że już na starcie system będzie w stanie obsługiwać ok. 1,5 mln pojazdów.

Kolejna dobra wiadomość dla kierowców

Nowy system, który doprowadzi do znaczącego ograniczenia bramek to kolejna w ostatnim czasie bardzo dobra wiadomość dla polskich kierowców. Przypomnijmy, że od początku grudnia zeszłego roku nie muszą oni mieć w trakcie jazdy dokumentu potwierdzającego uprawnienia do kierowania pojazdem. Brak konieczności wożenia prawa jazdy to efekt przyjętej latem ubiegłego roku przez Sejm, a następnie podpisanej przez prezydenta nowelizacji ustawy prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw. Nowela weszła w życie trzy miesiące po opublikowaniu komunikatu Ministerstwa Infrastruktury w tej sprawie, czyli 5 grudnia 2020 roku.

Inna dobra wiadomość wiąże się z prawdopodobieństwem uzyskania jeszcze w tym roku nowych uprawnień dla posiadaczy prawa jazdy kategorii B. Chodzi o możliwość kierowania cięższymi pojazdami niż dotychczas.

Obecnie dopuszczalna masa całkowita pojazdu, który mogą prowadzić posiadacze prawa jazdy kategorii B to 3,5 tony. Po zmianach będzie to już 4,25 tony. By prowadzić takie pojazdy konieczne będzie spełnienie dwóch warunków: muszą mieć one napęd alternatywny, zaś kierowcy posiadać prawo jazdy co najmniej dwa lata.

Obserwuj nas w
autor
Radosław Święcki

Redaktor Biznesinfo. Absolwent dziennikarstwa na UW. Wielbiciel politycznych biografii i zagranicznych stacji radiowych (zwłaszcza w językach, których nie rozumiem). Przed BiznesInfo związany z B2-biznes.pl, Forum Samorządowe i Magazynem THINKTANK.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat