Pobyt w sanatorium będzie droższy. Szykują się wysokie podwyżki
Choć NFZ finansuje zabiegi medyczne, pobyt w sanatorium nie jest zupełnie darmowy i część kosztów trzeba pokryć z własnej kieszeni. Wkrótce portfele kuracjuszy ucierpią jeszcze bardziej. Wszystko to przez podwyżki, które wejdą w życie 1 maja.
Pobyt w sanatorium. Za co trzeba płacić?
Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje koszty zabiegów medycznych, ale nie pokrywa wszystkich kosztów związanych z pobytem w sanatorium. Kuracjusze muszą więc zapłacić za zakwaterowanie, a także za wyżywienie. Polacy muszą sami zapewnić sobie także dojazd do uzdrowiska. Stawki obowiązujące w sanatoriach są ustalane przez Ministerstwo Zdrowia. Wszystkie osoby planujące wybrać się na turnus po 1 maja, muszą być przygotowane na pokaźne podwyżki cen.
Zobacz także: Seniorzy muszą pokazać ten dokument. Bez niego nie dostaną 13. emerytury
800 plus w kwietniu. ZUS ujawnił harmonogram wypłatCeny w sanatoriach w górę. Podwyżki będą wysokie
Warto wspomnieć, że ceny w sanatoriach zmieniają się w ciągu roku. Nieco mniej zapłacimy w sezonie jesienno-zimowym, który trwa od 1 października do końca kwietnia. Aktualnie na pokój jednoosobowy należy wydać od 24,9 zł do 32,6 zł za dobę. Zakwaterowanie w dwuosobowym pokoju to koszt między 14,2 zł a 19,5 zł, a miejsce w pokoju wieloosobowym kosztuje od 10,6 zł do 12,5 zł. Od 1 maja stawki pójdą w górę i będą się prezentowały następująco:
- pokój jednoosobowy - od 33,20 zł do 40,9 zł,
- pokój dwuosobowy - od 19,50 zł do 27,3 zł,
- pokój wieloosobowy - od 11,90 zł do 14,80 zł.
W ten sposób skrócisz czas oczekiwania na pobyt w sanatorium
Osoby, które chcą wyjechać do sanatorium bardzo często muszą liczyć się z długim czasem oczekiwania. Okazuje się, że jest bardzo prosty sposób na to, by przyspieszyć swój pobyt uzdrowisku. Polacy mogą skorzystać ze zwrotów, czyli takich terminów, z których nie skorzystali inni kuracjusze. W tym przypadku wyjazd do placówki może nastąpić w terminie krótszym niż 14 dni.
Co ciekawe, niektóre osoby w ogóle nie będą musiały czekać na pobyt w sanatorium. Chodzi tutaj o tych posiadających tytuł “Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi” lub “Zasłużonego Dawcy Przeszczepu” oraz o kombatantów, inwalidów wojennych, weteranów czy też innych uprawnionych żołnierzy.