Polacy masowo się ich pozbywają. Średnia cena to ponad 80 tys. zł
Zaledwie kilka lat temu na rynku tych nieruchomości panował prawdziwy ”boom”. Polacy masowo wykupywali ten typ terenu, dzisiaj ten trend całkowicie się odwrócił – ich posiadacze walczą o szybką sprzedaż. Dlaczego rezygnujemy z działek rekreacyjnych? Jak się okazuję, mamy ku temu powód. Dzięki ostatniemu wzrostowi cen na sprzedaży można sporo zarobić.
Rewolucja na rynku nieruchomości – Polacy masowo wyprzedają te działki
Głośnym tematem w ostatnich miesiącach stał się kredyt ”Na start”, który ma wprowadzić kolejną rewolucję na rynku mieszkaniowym. Polacy masowo zainteresowali się tą nową możliwością finansowania, nic więc dziwnego, że inne rodzaje nieruchomości nie skupiają już takiej uwagi, jak kiedyś. Widać to szczególnie w danych na temat działek rekreacyjnych.
Niegdyś stanowiły marzenie każdego Polaka, dzisiaj są zapomniane i niechciane. Mowa o działkach rekreacyjnych, których podaż sprzedaży w I kwartale 2024 roku wzrosła aż o 190 proc. w ujęciu rocznym. Polski Instytut Ekonomiczny podkreślił, że w ciągu pierwszych trzech miesięcy bieżącego roku co tydzień przybywało około 500 ofert na portalach z ogłoszeniami dotyczącymi sprzedaży nieruchomości. Takiej sytuacji nie było od dawna – do końca 2023 r. liczba ta nie przekraczała 300 ogłoszeń tygodniowo.
Nawet 620 zł co miesiąc bez względu na wiek. ZUS wypłaci pieniądze, decyzja w 30 dniKoniec ”boomu” na działki rekreacyjne, średnio wyciągnąć można ponad 80 tys. zł
Polacy najczęściej próbują sprzedać działki rekreacyjne w dużych miastach – najwięcej ogłoszeń zanotowano w Warszawie, Wrocławiu, Szczecinie i Poznaniu. PIE zaznacza, że ich ceny co prawda wzrosły, choć w mniejszym stopniu niż podaż. W pierwszych miesiącach tego roku 1 m kw. terenu kosztował średnio 331 zł, co jest wzrostem o 38 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.
ZOBACZ: Biedronka zwróci klientom 150 zł. Sprawdź, czy należą ci się pieniądze
Według ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, pojedyncza działka nie może przekraczać 500 m2. Oznacza to, że osoba chcąca sprzedać działkę o maksymalnej wielkości przy obecnych stawkach zarobi nawet 165 500 zł. Natomiast posiadacze średniej wielości działki na ROD o powierzchni 250 m2 mogą wystawiać ogłoszenia opiewające na 82 750 zł.
Czym są działki rekreacyjne i dlaczego tracą teraz popularność?
Przyjęło się, że działkami rekreacyjnymi jest teren, który w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego bądź w warunkach zabudowy, ma przeznaczenie na budowę mieszkalno-rekreacyjną. Najpopularniejszymi tego typu nieruchomościami są tzw. Rodzinne Ogrody Działkowe (ROD), znajdujące się na terenach należących do Skarbu Państwa czy samorządów.
ZOBACZ: Bank PKO BP wydał ważny komunikat. Każdy klient powinien to wiedzieć
Co ciekawe, jeszcze w czasie pandemii COVID-19 działki rekreacyjne cieszyły się sporym zainteresowaniem. W związku z ograniczonymi możliwościami podróżowania Polacy zaczęli inwestować w miejsca, do których mogliby wyrwać się z domu bez względu na restrykcje. Niedługo po pandemii popyt na tereny tego typu zmalał, czego przyczyny można się dopatrywać chociażby w gorszej sytuacji gospodarczej w latach 2022-2023.
Źródło: pie.net.pl